Kreml przeprowadził eksperyment, wyłączając globalny internet w wybranych regionach kraju. Testuje w ten sposób własną, zamkniętą sieć na podobieństwo Korei Północnej i Chin.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rosyjska federalna agencja ds. regulacji internetu, Roskomnadzor ograniczyła w kilku regionach dostęp do globalnego internetu. Ich mieszkańcy nie mieli dostępu do popularnych stron i aplikacji internetowych, w tym popularnego w Rosji Telegrama. Nie mogli obejść tego nawet poprzez usługi VPN. Kreml sprawdza w ten sposób możliwości ocenzurowanego internetu, porównywalnego do tzw. "Wielkiego Firewalla" Chin.
Cenzura internetu w Rosji
O zaostrzeniu cenzury sieci w Federacji Rosyjskiej słychać od 2019 roku. Wedle medialnych doniesień rząd Putina zainwestował już 648 milionów dolarów do stworzenia infrastruktury sieciowej RuNet pod pełną kontrolą rządu, a przy tym niezależnej od zagranicznych dostawców, ich polityki oraz sankcji.
Rozmowy z Chinami o konstrukcji architektury sieciowej na ich wzór miał trwać już od 2016 roku.
O teście tego rozwiązania 7 grudnia poinformował amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) oraz zagraniczne serwisy informacyjne. Rosja na jeden dzień odcięła regiony w Dagestanie, Czeczenii i Inguszetii.
Dlaczego tutaj? Wedle raportu ISW w tych regionach zdominowanych przez ludność muzułmańską, dochodziło do protestów przeciw Kremlowi, również z pomocą m.in. Telegrama.
Nie mogły obejść tego nawet usługi VPN, nad których blokadą Rosja również pracuje od pewnego czasu. Wedle lokalnej agencji informacyjnej Interfax, w Federacji zablokowano co najmniej 197 usług VPN. W 2022 roku Apple usunął swoje aplikacje VPN z rosyjskiego App Store.
Wydatki Rosji na blokady sieci
Od czasu inwazji na Ukrainę Rosja wzmacnia nakłady na cenzurę przepływu informacji w sieci, a analogicznie za tym idzie wzrost na zapotrzebowanie na usługi ukrywające lokalizację użytkownika, omijające cenzurę i zapewniające anonimowość.
Firma technologiczna Top10VPN podała, że w 2023 roku blokowanie Internetu kosztowało Rosję 4 mld dolarów. Dotyczyły one 113 mln osób. Łączny koszt tych wysiłków od lutego 2022 roku ma wynosić 21 mld dolarów.
Niektóre testy obejmują np. spowalnianie prędkości YouTube do uniemożliwiającej użytkowanie aplikacji.