Składane telefony to jeszcze nie to. Użytkownicy donoszą o problemach z ekranami

Katarzyna Florencka
Ledwo co najnowsze modele składanych smartfonów trafiły do rąk użytkowników, a pojawiły się pierwsze doniesienia o tym, że przy normalnym użytkowaniu telefony pozostawiają wiele do życzenia: ich ekrany łatwo zadrapać czy odkształcić.
Nowe składane telefony od Motoroli i Samsunga trafiły pod ostrzał recenzentów. Fot. Motorola / Youtube.com
Wygląda na to, że pierwszym składanym smartfonom nie jest dane spokojnie przetrwać swoich początków na rynku. Jak zauważa BBC, choć Motorola Razr trafiła do sprzedaży w USA zaledwie kilkanaście dni temu, w mediach pojawiły się już doniesienia o tym, że jej trwałość pozostawia trochę do życzenia.

Odkształcenia i zadrapania
Okazuje się, że ekran telefonu uległ odkształceniu po zaledwie 45 minutach w kieszeni Raymonda Wonga, dziennikarza magazynu Input. Tyle wystarczyło, żeby na zgięciu ekran oddzielił się od reszty telefonu. Choć sam "bąbel" jest czymś, przed czym Motorola ostrzegała przed premierą, problem okazał się być nie tylko natury wizualnej: jak twierdzi Wong, wpłynął on również na użytkowanie ekranu dotykowego.


Z kolei w przypadku Samsunga Galaxy Z Flip recenzenci zwracają uwagę na to, że ekran telefonu zadrapuje się bardzo łatwo – choć jego wytrzymałość jest jednym z najważniejszych elementów marketingu telefonu.
Złamanie Galaxy Fold
Czytając o problemach z nowymi składakami, trudno oprzeć się wrażeniu, że już to gdzieś grali. W zeszłym roku Galaxy Fold, pierwszy składany telefon Samsunga, zaliczył gigantyczny falstart.

Prezentacja smartfonu zjednoczyła wszystkich w zachwycie – jednak wrażenie zepsuło się po rozesłaniu pierwszych egzemplarzy testowych. Telefony, które miały wytrzymać setki tysięcy otwarć i zamknięć, łamały się już pierwszego dnia. Firma nie zadbała również o przekazanie nieoczywistych informacji, jak np. to, że przypominająca fabryczną folię ochronna osłonka to integralna część ekranu.

Cała sprawa mocno opóźniła premierę (skądinąd bardzo dobrego) telefonu. Ostatecznie jednak, jak pisaliśmy w INNPoland.pl, Samsung naprawił wady konstrukcyjne, dodał specjalne zaczepy u góry, w miejscu łączenia, wzmocnił zewnętrzne ramki, konstrukcja wygląda teraz solidniej, niweluje tę obawę przed dotknięciem, by nie zepsuć. Wzmocniony i lepiej dopasowany do całości został też tylny zawias. Telefon trafił do sprzedaży na jesieni.

AKTUALIZACJA
Po publikacji tekstu otrzymaliśmy od przedstawicieli Motoroli oświadczenie, którego treść cytujemy poniżej:

Jesteśmy pewni najwyższej jakości wyświetlacza razr i nie spodziewamy się, że konsumenci doświadczą odklejania się ekranu w wyniku normalnego użytkowania. Jeśli konsument napotka taki problem, a urządzenie nie nosi śladów niewłaściwego użytkowania, będzie ono objęte naszą gwarancją. Więcej informacji na temat gwarancji można znaleźć na stronie: www.motorola.com/device-legal