Koniec z tanią jak barszcz ropą. Od 20 lat nie było takiej podwyżki

Patrycja Wszeborowska
Z powodu pandemii koronawirusa wydobycie ropy naftowej od maja jest ograniczone. Choć początkowo zawieszenie miało obowiązywać jedynie przez dwa miesiące, to kraje OPEC i Rosja zdecydowały, by przedłużyć je jeszcze o lipiec. W efekcie cena ropy poszybowała w górę.
Ceny za baryłkę ropy w Azji poszły w górę o 6,1 dolara, co jest najwyższą podwyżką w ciągu ostatnich dwóch dekad. Canva.com

Podwyżki za ropę

Od dwudziestu lat nie było takich podwyżek za ropę - donosi portal businessinsider.com.pl za Bloombergiem. Po osiągnięciu w sobotę porozumienia dotyczącego przedłużenia ograniczeń w wydobyciu ropy naftowej, firma Saudi Aramco zmieniła swój cennik.

Skoro wiadomo, że wydobycie surowca nie wzrośnie przez najbliższy miesiąc, saudyjski monopolista naftowy podwyższył ceny dla zagranicznych klientów. Na najważniejszym dla Saudi Aramco rynku, czyli w Azji, ceny za baryłkę poszły w górę o 6,1 dolara, co jest najwyższą podwyżką w ciągu ostatnich dwóch dekad.


Jeszcze pod koniec kwietnia ceny za baryłkę ropy kanadyjskiej i amerykańskiej na giełdzie w USA spadły poniżej zera do niemal -40 dol. za baryłkę. Za bezprecedensową sytuację odpowiadała oczywiście pandemia koronawirusa.

W większości krajów na świecie wstrzymano gospodarkę, zakazano podróżowania i zawieszono pasażerski ruch lotniczy. To zaś sprawiło, że zapotrzebowanie na ropę, a dokładniej na produkowane z niej paliwa, spadło do minimów znanych sprzed ćwierć wieku.