Wizjonerzy z Nikola Corp próbują prześcignąć Teslę. Produkują ciężarówki jutra

Kamil Nowicki
Ostatnie dnie na amerykańskiej giełdzie to wielkie zainteresowanie Nikola Corp. Firma, która nie sprzedała żadnego produktu, już jest wyceniana na 34 miliony dolarów. Mówi się, że powtórzy sukces Tesli.
Nikola Corp zdobywa duże zainteresowanie na amerykańskiej giełdzie Fot. materiały prasowe Nikola Corp

Nikola Corp sprzedaje wizje

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, zainteresowanie notowaną na amerykańskiej giełdzie firmą Nicola Corp wzrosło. Wizjonerskie podejście do motoryzacji jutra rozbudza wyobraźnię potencjalnych inwestorów. Firma Nikola, która nie sprzedała żadnego auta, jest już wyceniania na 34 miliony dolarów.

Nikola Corp to nie kolejny pomysł Elona Muska, a wręcz przeciwnie. Tesla jest bezpośrednim konkurentem Nikola Corp, która stara się tworzyć nowoczesne produkty, ale - tak jak firma Elona Muska - sprzedaje wizję.

Patrząc na sukces i początki wspomnianej Tesli można dostrzec pewne podobieństwa do firmy Nikola.


Obecnie Tesla to globalna marka, która zajmuje się sprzedażą elektrycznych na szeroką skalę.

Założona w 2003 roku w Palo Alto w Kaliforni, też na początku dużo obiecywała. Pierwsze auto, Teslę Roadster, zaczęto produkować po 5 latach. Dodajmy, że sam samochód w dużym stopniu pod względem konstrukcyjnym opierał się na Lotusie Elise.

Dopiero w 2012 roku ruszyła produkcja na szeroką skalę Tesli Modelu S, a obecnie sprzedaż kolejnych modeli na całym świecie jest na bardzo dobrym poziomie.

Prawdopodobnie nie bez powodu Nikola została nazwana imieniem znanego wynalazcy. W ten sposób świeża firma mogła zwiększyć zainteresowanie wokół siebie.

Nikola Corp jeszcze nie sprzedaje

Nikola Corp została założona w 2014 roku przez CEO Trevora Miltona w stanie Utah, a rok później przeniesiona do Arizony.

W młodości Milton spędził 18 miesięcy w Brazylii, gdzie uczył angielskiego i mógł zobaczyć jak wygląda życie w slumsach. Nazwał to potem „upokarzającym doświadczeniem”.

Później studiował hiszpański w Portoryko. Zanim wrócił do USA, sprzedał swój pierwszy duży biznes za 1,5 miliona dolarów. Była to firma zajmująca się systemami alarmowymi - podaje Transport Topics

Dopiero po odejściu z Worthington Industries, firmy zajmującej się metalami, Trevor Milton zdecydował się na utworzenie Nikola Corp.

Udało mu się pozyskać kilku dużych inwestorów niedługo po otwarciu firmy. CNH Industrial NV, producent ciężarówek Iveco zainwestował 100 milinów dolarów, zaś Jeff Ubben z firmy ValueAct Capital Management zadzwonił do Miltona w 2017 roku i zdecydował się przekazać 30 mln. dolarów - relacjonuje TT.

Nikola One

Chociaż za prawdziwe początki firmy można uznać prezentację w grudniu 2016 roku, kiedy pokazano światu ciężarówkę Nikola One.
Nikola OneFot. materiały prasowe Nikola Corp
Sam pojazd według producenta ma generować ok. 1 tys. koni mechanicznych mocy. Ciężarówka ma występować w dwóch wersjach jako samochód w pełni elektryczny oraz zasilany wodorem.

Drugi wariant ma zapewnić większy zasięg wynoszący 750 mil ( ok. 1200 km).

Spór z Teslą

Warto wspomnieć, że w 2018 roku Nikola Corp wniosła oskarżenie do sądu przeciwko Tesli żądając odszkodowania w kwocie 2 miliardów dolarów. Firma z Arizony oskarża swoich konkurentów o skopiowanie projektu Nikola One i wykorzystanie go stworzenia podobnej ciężarówki Tesla Semi.

Rzecznik Tesli odparł tylko: „to oczywiste, że ten proces nie ma uzasadnienia”. Składający wniosek argumentowali swoją decyzję tym, że Tesla Semi naraziła na olbrzymie straty Nikolę poprzez zaszkodzenie zdolności pozyskiwania inwestorów i partnerów - podaje The Verge.

Produkcja pojazdów

W 2018 roku amerykańska firma Anheuser-Busch zajmująca się produkowaniem m.in. piwa złożyła zamówienie na 800 ciężarówek Nicola One. Według Trevora Miltona w 2021 firma zacznie produkować pierwsze pojazdy testowe, zaś dopiero w 2023 roku ma plany rozpocząć produkcję masową swoich pojazdów.

Projekty i wizje

Warto wspomnieć o projektach samochodów, którymi firma mocno się chwali. Jednym z nich jest Nikola NZT.
Nikola NZTFot. materiały prasowe Nikola Corp
To pojazd w pełni elektryczny, który mam być propozycją dla fanów jazdy po bezdrożach. Można go przyrównać do znanych nam samochodów typu buggy. Tylko w tym wypadku cztery niezależne elektryczne silniki osiągają łączną moc ok. 590 koni mechanicznych.

Drugim ciekawym pojazdem, o którym niedawno poinformowała Nikola, jest model Badger. Jest to przede wszystkim pick-up, czyli typ samochodu, który uwielbiają Amerykanie. To może wróżyć sukces temu autu.

Nikola Badger będzie samochodem zasilanym na wodór i energię elektryczną.Warto wspomnieć o wysokiej mocy blisko 900 koni mechanicznych i przyspieszeniu do 60 mil na godzinę w mniej niż 3 sekundy. Główni konkurenci to przede wszystkim Ford F-150 i Tesla Cybertruck.
Nikola BadgerFot. materiały prasowe Nikola Corp
Nikola Corp oprócz samych planów dotyczących produkcji pojazdów prowadzi również działalność badawczo-rozwojową. Głównie w zakresie promowania i budowy stacji z wodorem.

Nikola Corp - przyszłość

Patrząc na obecną sytuację rynkową młodego start-upu z Arizony, można spodziewać się, że Nikoli uda się za kilka lat spełnić nakreślone plany. Dodatkowo pomocny może okazać się dzisiejszy trend motoryzacyjny. Pojazdy bezemisyjne, zasilane prądem lub wodorem, będą coraz popularniejsze.