Po wyborach ministra finansów oświeciło. Zapowiada gigantyczną dziurę budżetową

Katarzyna Florencka
Według szacunków resortu finansów, deficyt sięgnie w tym roku ok. 100 mld zł – przyznał minister finansów Tadeusz Kościński. O takiej wielkości dziurze w budżecie Polski mówiło się już od miesięcy, jednak na oficjalne potwierdzenie tej prognozy minister zdecydował się dopiero teraz.
Minister finansów Tadeusz Kościński poinformował, że według prognoz MF w tym roku deficyt sięgnie 100 mld zł. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Jak podaje z PAP serwis bankier.pl, szef resortu finansów poinformował, że jego resort oczekuje w tym roku spadku polskiego PKB o ok. 4,5-4,6 proc.

– Deficyt wyniesie w tym roku około 100 mld zł To jest dopiero po wstępnej analizie. Czekamy jeszcze co na to rząd, inne ministerstwa, rada dialogu, które mogą spowodować zmiany w naszych założeniach – dodał Kościński.

Wymijające odpowiedzi

O to, czy tegoroczny deficyt może sięgnąć 100 mld zł, Kościński pytany był już w maju. Sam zdecydował się wówczas na to pytanie nie odpowiadać, a dziennikarzy odesłał do głównego ekonomisty ministerstwa Łukasza Czernickiego. Tamten jednak również nie chciał udzielić jednoznacznej odpowiedzi.


– Nie chciałbym tutaj czynić jakiejś deklaracji, czy to będzie 100 miliardów, więcej czy mniej – stwierdził Czernicki wymijająco. – Na bieżąco analizujemy sytuację po stronie wpływów podatkowych. To będzie kluczowa kwestia – podkreślił.

Po sześciu miesiącach roku dziura budżetowa wynosi ok. 17 mld i jest mniejsza niż pod koniec maja. Jednak praktycznie cały ten spadek to zasługa przewidzianej jeszcze w ustawie budżetowej wpłaty z zysku NBP w wysokości 7,4 mld zł.