Zła wiadomość dla turystów. "Możliwość powrotu do kraju z wakacji może być ograniczona"

Patrycja Wszeborowska
– Turyści powinni liczyć się z tym, że możliwość powrotu do kraju może być ograniczona – poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Nawiązał w ten sposób do nowego rozporządzenia ws. zakazów w ruchu lotniczym, które zacznie obowiązywać od 26 sierpnia, czyli od jutra.
Wiceminister zdrowia wypowiedział się na temat zakazu lotów. "Turyści powinni się z tym liczyć, że możliwość powrotu może być ograniczona" Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Lista krajów z zakazem lotów

26 sierpnia w życie ma wejść rządowy projekt, który rozszerza listę krajów, do których ma obowiązywać zakaz lotów pasażerskich. Z 44 państw znajdujących się na obecnie liście, ma zrobić się 63.

Wśród nich mają dodatkowo pojawić się m.in.: Aruba, Belize, Wenezuela, Gibraltar, Monako, Belgia, Hiszpania, Libia, Polinezja Francuska, Albania, Filipiny, Gambia, Indie, Liban, Malta, Namibia, Paragwaj, San Marino, Rumunia, Sint Maarten, Guam, Turks i Caicos, Portoryko, Wyspy Dziewicze USA oraz Wyspy Owcze.

Z drugiej strony z listy mają zniknąć takie kraje, jak: Chiny, Rosja, Gabon, Singapur, Serbia, Wyspy Świętego Tomasza i Książęca.

Możliwość powrotu do kraju ograniczona

Jak zaznaczył właśnie wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, lista jest podawana z dużym wyprzedzeniem, aby polscy turyści mogli się przygotować do ewentualnego braku możliwości lub utrudnień w powrocie do ojczyzny.


Turyści powinni się z tym liczyć, że możliwość powrotu może być ograniczona. Jeżeli będą przypadki, że ktoś nie zdąży wrócić do kraju, to na pewno MSZ będzie pomagał takim osobom. Jednak zawsze powtarzam: musimy się liczyć z tą niepewnością, że wyjazd zagraniczny może się skończyć powrotem do dwutygodniowej kwarantanny – powiedział Kraska, cytowany przez portal Business Insider.

Pełna lista ma pojawić się jeszcze dziś w dzienniku ustaw.

Jak pisał Adam Nowiński z naTemat.pl, zakazywanie lotów z Polski nie ma za bardzo sensu, ponieważ ograniczenia można łatwo obejść. Wystarczy bowiem wsiąść w samochód lub polecieć z sąsiedniego kraju. W przypadku polskich turystów i Hiszpanii bardzo dobrą opcją jest lot z Belina.

– Razem z chłopakiem mieliśmy lecieć do Hiszpanii w przyszłym tygodniu. Na szczęście dało radę zmienić bilety i dostać nowe na lot z Berlina. Podobnie zrobiła moja znajoma z mężem – zdradziła wtedy 36-letnia Kasia z Poznania.

AKTUALIZACJA

Jak donoszą dziennikarze RMF FM, "rząd rezygnuje z planów wprowadzania od jutra zakazu lotów do kolejnych krajów". Wprowadzenie zakazu ma zostać opóźnione o kilka dni i zacząć obowiązywać dopiero od pierwszego września.