Słynna szajka polskich hakerów rozbita. Wywoływali alarmy bombowe i ukradli setki tysięcy złotych

Grzegorz Koper
Polscy hakerzy złapani. Odpowiadają za alarmy bombowe, fałszywe sklepy internetowe i włamania na konta. Potrafili wykraść nawet po 200 tys. złotych od jednej osoby.
Policja z prokuraturą złapała szajkę polskich hakerów. Pixabay.com
Policja z prokuraturą rozbiła największą znaną polską siatkę hakerów. "Rzeczpospolita" ujawniła ich przestępczy proceder. Śledczy odkryli, że hakerzy zajmowali się m.in. zakładaniem fałszywych sklepów internetowych.

Poza tym cyberprzestępcy włamywali się na konta bankowe czy infekowali złośliwym oprogramowaniem urządzenia klientów różnych firm. "Rz" podaje, że udało im się nawet okraść kilka osób na ponad 200 tys. złotych każdą.

"Rz" zauważa, że to ta grupa odpowiada za fałszywe alarmy bombowe z 2019 r. W ich wyniku ewakuowano 10 tys. osób z 275 przedszkoli na terenie całego kraju. W całej sprawie przedstawiono zarzuty 9 hakerom, a 4 z nich przebywa w areszcie.

Zadbaj o własne bezpieczeństwo w sieci

W INNPoland opisywaliśmy siedem sposobów, na które należy zwrócić uwagę, by zachować bezpieczeństwo w sieci. Wśród rad znalazło się m.in. uważanie na miejsca, z których się logujemy do kont. Weryfikowanie prawdziwości witryn, na które wchodzimy czy upewnianie się co do adresata przelewu.


Na pewno nie powinno się ustawiać prostych haseł. Przyjrzeliśmy się ubiegłorocznemu zestawieniu najpopularniejszych z nich. Zestawienie otworzyło: 123456. Na drugim miejscu znalazło się nieco bardziej oryginalne 123456789. Podium zamknęło znane od lat qwerty. Pamiętajmy, że ustawiając skomplikowane hasła, utrudnimy przestępcom ich złamanie.

Za to robotę cyberprzestępcom ułatwiła pandemia. Przejście z biura na zdalny model pracy, sprawił, że wiele osób wyszło spod biurowych zabezpieczeń urządzeń i sieci. Firma VMWare Carbon Black podawała, że liczba monitorowanych ataków z użyciem oprogramowania szyfrującego dla okupu ransomware wzrosła w marcu tego roku o 148 proc. w porównaniu z lutym.

Sprawdziliśmy jak uchronić się przed atakami w trakcie pracy zdalnej. Eksperci polecali m.in. korzystanie wyłącznie ze służbowego komputera z bezpiecznym połączeniem VPN. Dodawali też by np. nie przesyłać służbowych dokumentów i wiadomości za pośrednictwem prywatnych kont mailowych czy komunikatorów.