Polacy wymyślili śmiesznie tanie i szybkie testy na Covid-19. Wiemy, kiedy trafią do sprzedaży

Grzegorz Koper
Firmy prześcigają się w wymyślaniu szczepionek i leków. Są też takie, które specjalizują się w testach. Jedna z nich osiągnęła sukces.
Zdjęcie ilustracyjne. Polacy wynaleźli nowy test. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Kolejnych armat na walkę z koronawirusem przybywa. Strefa Inwestorów zwróciła uwagę na Genomtec. Wrocławską spółkę, której testy na koronawirusa mają niebawem trafić na rynek. A mówimy o nie lada gratce, bo test jest szybki (wynik po kilkunastu minutach) i tani (cena ma się zawrzeć wokół 30 zł).

Serwis podaje, że dwugenowy test został opracowany w technice RT-LAMP i pozwala na szybkie i precyzyjne określenie genu wirusa. Wystarczy próbka śliny lub wymaz. Wynalazek już teraz cieszy się popularnością, a spółka prowadzi rozmowy w celu jego skomercjalizowania po wprowadzeniu do obrotu 21 listopada.

Testowanie populacji

Obok szczepionek i leków, testy są jednym ze sposobów walki z koronawirusem. Im więcej przebada się osób, tym ma się lepszy ogląd na sytuację pandemiczną w kraju. Tym łatwiej izolować od siebie chorych i zdrowych. Taką strategię przyjął rząd Słowacji.


W INNPoland pisaliśmy o słowackiej strategii sprawdzania swoich obywateli na obecność wirusa. Odizolowano chorych od zdrowych i po czasie przeprowadzono drugie masowe testy. Business Insider zwrócił uwagę, że liczba zakażonych spadła tam o 56 proc. w tydzień.

Czytaj także: Tak nasi sąsiedzi zdławili koronawirusa. Polski rząd nie chce iść tą drogą

Z kolei naTemat.pl zauważył, że w ostatnim czasie liczba testów wykonywanych w Polsce była stosunkowo niska i wahała się zależnie od dnia. 6 listopada przeprowadzono ich 80 tys., a np. już kilkanaście dni później zbadano tylko 35 tys. próbek.