Przez tę decyzję padną polskie, legalne firmy z branży. "Przetrwają międzynarodowi giganci"
Liquidy będą za drogie, więc młodzi klienci nie będą ich kupować, tylko samodzielnie produkować. Branża e-papierosów boi się o zdrowie swoich klientów, ale przede wszystkim o swoje dochody. Apeluje do premiera o zniesienie akcyzy.
Legalne, polskie firmy padną
"Padną wszystkie polskie legalne firmy z branży, przetrwają jedynie międzynarodowi giganci" apeluje do premiera Stowarzyszenie Obrony Praw Przedsiębiorców. Chodzi o opodatkowania e-papierosów i wyrobów nowatorskich. Podwyżka weszła w październiku i wynosi w przypadku e-papierosów 0,55 zł za 1 ml płynu.Jak donosi Money.pl, przedsiębiorcy z branży tytoniowej uważają, że akcyza w takiej formie doprowadzi do bankructw setek polskich firm.
Co ciekawe, przedsiębiorcy zwracają również uwagę na wiek i zdrowie swoich klientów. Ich zdaniem młody klient, zamiast wydawać więcej pieniędzy na liquid w sklepie, zaopatrzy się w produkty potrzebne do samodzielnego przygotowania takiego płynu. One opodatkowane nie są.
"Oznacza to, że użytkownicy elektronicznych papierosów będą wybierali pomiędzy zakupem gotowego legalnego i opodatkowanego produktu, którego litr kosztowałby z akcyzą ponad 700 złotych a składnikami, z których można w domu "wyprodukować” samodzielnie zamiennik za około 20 złotych" – czytamy w liście branży do premiera.
Branża ostrzega, że korzystanie z takich “samoróbek” może być szkodliwe dla zdrowia.
Gdzie obowiązuje akcyza na e-papierosy?
Jak czytamy w portalu, w Unii Europejskiej jest trzynaście krajów z akcyzą na takie wyroby. To m.in. Słowenia, Szwecja, Estonia, Finlandia i Portugalia. Na liście nie ma żadnego z sąsiadów polski. A to może oznaczać, że Polscy klienci będą te towary kupować stamtąd, bez podatku.Przedsiębiorcy zaznaczają w liście, że są zdesperowani i jeśli nie zostaną podjęte działania, popadną w długi i kredyty.
Złote czasy e-papierosów
Moment wejścia w życie akcyzy odraczano dwukrotnie. Maria Rutka, dyrektor departamentu podatku akcyzowego w Ministerstwie Finansów, podkreślała, że branża dostała dodatkowy czas na dostosowanie się do nowej regulacji poprzez wprowadzenie stawki zerowej, która obowiązywała nieprzerwanie od 1 lutego 2018 r. do 30 czerwca 2020 r. Ze względu na pandemię przedłużono ten okres jeszcze o 3 miesiące.
– Płyny do e-papierosów i wyroby nowatorskie są szkodliwe dla zdrowia, a mimo to nie są objęte akcyzą i są łatwo dostępne. Teraz, po prawie czteroletnim okresie oczekiwania, zostaną opodatkowane – komunikowała w październiku Iwona Prószyńska, rzecznik Ministerstwa Finansów.
Czytaj więcej: Zła wiadomość dla e-palaczy. Ceny mogą wystrzelić, właśnie wprowadzono akcyzę na płyn