Co lepsze: Signal czy Telegram? Polacy szukają alternatywy dla WhatsAppa

Katarzyna Florencka
Poważne zmiany w polityce prywatności WhatsAppa sprawiły, że wiele osób zaczęło poważnie rozważać przeniesienie się na inny szyfrowany komunikator. Najczęściej wyboru dokonuje się pomiędzy Signalem a Telegramem. Czym różnią się oba komunikatory?
Signal czy Telegram – która usługa jest lepszą alternatywą dla WhatsApp? Fot. 123rf.com
WhatsApp do tej pory cieszył się bardzo dobrą opinią z powodu możliwości szyfrowania rozmów – jednak najnowsze decyzje serwisu sprawiły, że zaufanie do komunikatora straciły osoby, które cenią sobie bezpieczeństwo danych.

Czytaj także: Żegnaj, prywatności na WhatsAppie. Albo oddasz dane, albo stracisz aplikację

Najważniejsze zmiany w polityce prywatności WhatsAppa dotyczą przetwarzania danych. Mówią między innymi o tym, jak "firmy mogą wykorzystać usługi udostępniane przez Facebooka, by przechowywać i zarządzać swoimi rozmowami" oraz "jak WhatsApp i Facebook będą współpracować, by zapewnić integrację między produktami należącymi do Facebooka".

Co zamiast WhatsApp?

W internecie można znaleźć dziesiątki różnych szyfrowanych komunikatorów, spora ich część jest jednak płatna. Nic więc dziwnego, że ludzie najchętniej sięgają po usługi darmowe. Najpopularniejszy pozostaje należący do Facebooka WhatsApp (2 mld aktywnych użytkowników), oprócz niego na podium znajdują się też Telegram (400 mln użytkowników) i Signal (10 mln użytkowników na Androidzie).


No dobrze: ale czym dokładnie różnią się od siebie te aplikacje? Jeśli zdecydowaliśmy się na rozwód z WhatsAppem, co będzie lepszą alternatywą: Telegram czy Signal? Poniżej przedstawiamy porównanie.

Komunikator Telegram – aplikacja, bezpieczeństwo

Aplikacja Telegram dostępna jest w wersji na urządzenia mobilne oraz na komputery stacjonarne. Udostępnia wszystkie podstawowe funkcje: czaty, czaty grupowe oraz kanały. Pozwala do tego skorzystać z opcji wysyłania wiadomości, które znikną po 24 godzinach, od niedawna oferuje również połączenia głosowe i wideo.

Ogromnie rozwinięte w Telegramie są funkcjonalności związane z grupami: korzystać z nich może nawet... 200 tys. członków, do których dyspozycji udostępnione są m.in. boty, ankiety czy hashtagi. Jako ciekawostkę można podać fakt, że komunikator ten jest niezwykle popularny m.in. w Rosji, gdzie swoje oficjalne kanały na Telegramie posiadają nawet urzędy państwowe.

Z szyfrowania end-to-end w Telegramie możemy skorzystać otwierając opcję "szyfrowany czat". W przypadku innych metod komunikacji zabezpieczenie to nie jest stosowane, jednak firma zapewnia, że żadnemu rządowi nie udało się do tej pory zmusić jej do ujawnienia danych użytkowników – a tego powodu Telegram jest popularnym narzędziem wśród białoruskiej opozycji, a kilka lat temu firma miała spore problemy ze strony rosyjskiego rządu.

Komunikator Signal – aplikacja, bezpieczeństwo

Wielu z nas zapewne usłyszało o Signal dopiero przed kilkoma dniami: kiedy Elon Musk wysłał tweeta składającego się tylko z dwóch słów: "Use Signal" ("Używajcie Signal"). Na czym polega urok komunikatora polecanego przez twórcę Tesli? Praktycznie rzecz biorąc, Signal ma wszystko, co miał w sobie WhatsApp zanim został przejęty i skomercjalizowany przez Facebooka.

Z trzech najpopularniejszych opcji Signal jest zdecydowanie najlepszą, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Wszystkie formy komunikacji w Signal – wiadomości pisemne, głosowe i wideo – są automatycznie szyfrowane. Można zakładać tam grupy liczące do 1 tys. członków. W przeciwieństwie do Telegramu, Signal ujawnia jednak numer telefonu powiązany z naszym kontem.