Przedsiębiorcy omijają podatek cukrowy. Oto nowy myk z rejestracją napojów

Krzysztof Sobiepan
Nie masz cwaniaka, nad... przedsiębiorcę. Po wprowadzeniu podatku cukrowego wielu producentów napojów zaczęło szybko rejestrować swoje produkty jako suplementy diety. Te typy produktów oczywiście nie podpadają już pod znienawidzony przez klientów podatek cukrowy, a dzięki nim sami przygotujemy równie niezdrowy napój.
Producenci przygotowali się na podatek cukrowy. 123rf.com

Syrop do wody jako suplement diety?

Jak informuje Mycompanypolska.pl, w przypadku napojów dosładzanych cukrem lub innym słodzikiem cena mogła skoczyć w 2021 r. nawet o 2 zł w porównaniu z rokiem ubiegłym. Położeni w ciężkiej sytuacji producenci szybko zaczęli się jednak przyglądać prawu i typom produktów zwolnionych z podatku cukrowego.

Przypomnijmy, że podatek omija m.in. wyroby medyczne, żywność specjalnego przeznaczenia, preparaty dla niemowląt, produkty z dodatkiem naturalnego soku czy suplementy diety. Te ostatnie stały się łatwym celem dla sprytnych przedsiębiorców.


Serwis wskazuje że od maja 2020 r. znacząco wzrosła liczba producentów rejestrujących suplementy diety w bazie Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wpisy dotyczyły jednak szeregu produktów niekojarzących się zbytnio z suplementacją.

Podany jest przykład syropów malinowych czy o smaku coli, przeznaczonych do rozcieńczania w wodzie. Produkty te zawierają często dodatek witaminy C lub D. Dotychczas zarejestrowane były jako tzw. "żywność wzbogacana", co jest obowiązkiem producenta. Nagle stały się jednak suplementami, co jest dozwolone przez witaminy w składzie.

Wrażenie robi tu pracowitość firmy Excellence, która od maja 2020 r. do końcówki stycznia 2021 r. zarejestrowała równo 56 suplementów diety. Są to np. pięciolitrowe butelki syropów, ale także podobne produkty o pojemnościach 3 litów czy 430 ml.

Gołym okiem widać, że firma nie opracowała receptur od podstaw, a jedynie daje nowe miano istniejącemu portfolio produktów. W okresie od stycznia 2018 r. do maja 2020 r. nie zarejestrowała ani jednego suplementu diety, z czego wynika że właściciele nie byli uprzednio zainteresowani tym rynkiem.

Excellence to oczywiście wierzchołek góry lodowej. Podobne praktyki rozpoczęła bowiem firma Hoop Polska, znana obok licznej gamy napojów gazowanych z syropów do wody marki Paola. W grudniu i styczniu jako suplementy zarejestrowano aż 14 z nich.

Kolejnym graczem jest MW Food z Wadowic, w przypadku której dość skomplikowany łańcuch firm matek i udziałowców prowadzi do Grupy Maspex (marki takie jak Tymbark, Caprio, Tarczyn, Kubuś, Tiger czy Łowicz). MW Food także zarejestrował w ostatnim czasie szereg syropów do wody marki Łowicz pod nowym mianem.

Kolejne suplementy zgłosiła też Fortuna (produkty marek Fortuna, Garden, Herbarium). Podobnie ze swoimi produktami postąpił w ubiegłym roku Herbapol Lublin.

Przez podatek cukrowy zmienili skład, nie cenę

Jak opisywaliśmy w INNPoland.pl, niektórzy producenci zamiast podnosić ceny, często nawet o 40 proc., zdecydowali się zamiast iść w kruczki prawne... postąpić w duchu uchwalonych przepisów. Władza zarzeka się bowiem, że podatek to nie skok na kasę i został wprowadzony dla zdrowia Polaków.

Jednym z przykładów jest sprzedawany w kartoniku napój Riviva. Cena się nie zmieniła, bo w produkcie zredukowano ilość cukru aż o połowę. Z wcześniejszych 9,8 g cukrów na 100 ml produktu zostało jedynie 4,9 g.

Przypomnijmy, że opłata cukrowa dzieli się się na stałą i zmienną. Stała to 50 gr naliczane, gdy zawartość cukru jest mniejsze lub równe 5 g na 100 ml produktu. Z kolei zmienna jest liczona jako 0,05 zł za każdy gram cukru powyżej 5 g na 100 ml.

W przypadku kartonika Riviva nie jest naliczana opłata podstawowa. Napój zawiera 25 proc. soku pomarańczowego, dzięki czemu jest z niej zwolniony. Poziom cukru jest zaś poniżej 5 g na 100 ml, więc nie jest też dodawana opłata zmienna. Tym sposobem produkt całkowicie omija nową daninę.

Czytaj także: Polski podatek cukrowy jednym z najwyższych. A wg danych efekty są żadne