LOT zwolnił stewardessę z lotu kpt. Wrony. "Zemsta ważniejsza niż zasługi dla firmy"

Katarzyna Florencka
Pracę w PLL LOT straciła w niedzielę rano Magdalena Gortat – stewardessa, która za udział we wzorowej ewakuacji pasażerów po słynnym awaryjnym lądowaniu bez podwozia na Okęciu została odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi. Związek zawodowy sugeruje, że zwolnienie może być odwetem za udział słynnej stewardessy w strajku pracowników LOT-u.
Pracę w LOT straciła Magdalena Gortat, członkini załogi podczas słynnego lotu kapitana Tadeusza Wrony. Fot. Wojciech Surdziel / Agencja Gazeta
W LOT trwają zwolnienia zbiorowe: wypowiedzenia wysyłane są mailowo w niedzielę rano. Tym razem po 26 latach pracy, zwolniona została Magdalena Gortat – stewardessa odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi za udział w ewakuacji pasażerów słynnego lotu kapitana Tadeusza Wrony, który 1 listopada 2011 roku posadził na lotnisku Okęcie pozbawioną podwozia maszynę z 230 osobami na pokładzie.

Zwolnienie stewardessy z lotu kapitana Wrony

O zwolnieniu zasłużonej stewardessy poinformował w mediach społecznościowych Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego. Związek zasugerował również, że powodem zwolnienia Gortat może być jej udział w strajku pracowników LOT-u.


"Magdalena Gortat, szefowa pokładu Dreamlinera. Wzorowa stewardessa i pracownik Polskich Linii Lotniczych LOT. Niestety nie dla Prezesa. Odważyła się na krytykę, biorąc udział w strajku. To przekreśla wszystko. Zemsta jest ważniejsza dla Prezesa LOTu, niż zasługi dla firmy. Liczą się tylko prywatne pobudki...." – czytamy na Facebooku ZPPiL. Zwolnienie Gortat skomentowała również w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Monika Żelazik, wiceprzewodnicząca Związkowej Alternatywy, w której zrzeszony jest ZPPiL. Zwróciła uwagę na to, że doświadczenie słynnej stewardessy nabyte podczas lotu kapitana Wrony powinno być dla PLL LOT bezcenne.

– To było bardzo trudne awaryjne lądowanie. Personel pokładowy przeprowadził sprawną ewakuację pasażerów w 90 sekund. Takich pracowników zazdrości każda linia lotnicza, oni zostają szefami działów szkoleń. Są dla linii lotniczych najcenniejsi, bo mają doświadczenie zdobyte w kryzysowej sytuacji – stwierdziła.

Zwolnienia w LOT

W ramach trwających zwolnień grupowych z pracą w PLL LOT ma się pożegnać nie więcej niż 300 osób. Przewoźnik tłumaczy, że ograniczenie zatrudnienia jest elementem realizacji zatwierdzonego przez Komisję Europejską planu pomocy publicznej, który ma pomóc linii lotniczej w przetrwaniu pandemii COVID-19.

Przypomnijmy, że przed kilkoma laty LOT usiłował zwolnić samego kapitana Tadeusza Wronę. Na dzień przed swoimi 65. urodzinami pilot otrzymał wypowiedzenie. Uzasadniono to unijnymi przepisami, które zabraniają pełnienia funkcji pilota statku powietrznego po 65. roku życia.

Po kilku dniach LOT zreflektował się i zmienił decyzję. Przewoźnik zawarł z pilotem Wroną nową umowę, w ramach której miał szkolić kandydatów na pilotów oraz promować markę LOT na różnego rodzaju sympozjach, konferencjach, wykładach oraz spotkaniach rekrutacyjnych.
Czytaj także: LOT zmienia decyzję w sprawie słynnego pilota. Kapitan Wrona jednak nie zostanie zwolniony