Ile Żyła zyskał na mistrzostwie świata? Skoczek nieźle się wzbogacił

Krzysztof Sobiepan
Wszyscy cieszą się chyba światowym sukcesem Piotra Żyły, ale on ma też inne powody do jeszcze szerszego niż zwykle uśmiechu. Oprócz tytułu na jego konto trafią też bowiem spore środki pieniężne. Ile dokładnie dostanie skoczek narciarski? Śpieszymy z wyjaśnieniem.
Żyła ma się z czego cieszyć. Chwila, on zawsze się cieszy! Fot. Polski Związek Narciarski
Sportowcy, którzy zgarnęli podium na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdorfie liczyć mogą na spory zastrzyk pieniędzy. Łączna kwota nagród za n najlepsze lokaty ot aż 944 288 franków, czyli niemal 3,9 mln zł – informuje Business Insider.

W sobotnim konkursie skoków najlepszy na świecie okazał się Polak Piotr Żyła. W dwóch skokach zdobył 268,8 pkt. Drugi był Karl Geiger (o 3,6 pkt. mniej), a trzeci – Anze Lanisek (o 7,3 pkt. mniej). Piąty polski mistrz świata w skokach narciarskich dzięki swojemu triumfowi zarobił też sporo ponad 100 tys. zł.


Jak wylicza BI, między czołową szóstkę w konkursie indywidualnym mężczyzn rozdzielane jest łącznie 71 800 franków szwajcarskich (ok. 295 tys. zł). Mistrz świata zgarnia 40 proc. puli, czyli dokładnie 28 720 franków szwajcarskich (ok. 118 tys. zł).

Wicemistrz zabrał do domu 17 950 franków szwajcarskich (ok. 74 tys zł), a brązowy medalista wzbogacił się o 10 770 franków szwajcarskich (ok. 44 tys. zł).

W konkursie kobiet nagrody są sporo mniejsze. Tam całkowita pula nagród to 25 194 franki szwajcarskie (ok. 104 tys. zł), czyli 6 finalistek rozdziela między siebie mniej, niż zgarnął sam Żyła.

Piotr Żyła ze złotym medalem MŚ w skokach

Jak opisywał serwis naTemat.pl, Piotr Żyła wielce cieszył się ze swojego sobotniego sukcesu.

Piąty mistrz świata w historii polskich skoków narciarskich jest nieco szalony, bardzo medialny i potrafi budować wokół siebie specyficzną otoczkę. Zarazem był to skoczek do tej pory niedoceniany. Częściej, niż o jego sukcesach, mówiło się dotąd o jego kolejnych wypowiedziach czy gafach.

Piotr Żyła to absolutna antyteza Kamila Stocha, naszego etatowego mistrza i idola sympatyków skoków narciarskich. Stoch to wyważony, spokojny, niezwykle chwilami zdystansowany zawodnik.
Żyła wprost przeciwnie. Szalony, wiecznie uśmiechnięty – nawet gdy na skoczni ponosi porażkę, jak kilka tygodni temu w Zakopanem – lekkoduch i niespełniony talent, nad którym pracowało już kilku trenerów i rzadko kiedy udawało im się do 34–latka dotrzeć.

Piotr Żyła to obecnie dwukrotny mistrz świata, trzykrotny brązowy medalista MŚ (dwa razy w drużynie, raz indywidualnie), dwa razy trzeci z drużyną podczas MŚ w lotach. Drugi skoczek Turnieju Czterech Skoczni w 2017 roku, dwukrotny zwycięzca konkursów Pucharu Świata. I tak dalej, bo tych mniejszych osiągnięć ma na koncie całkiem sporo.