Żłobki i przedszkola ponownie zamknięte. Minister wyjaśnia, co z zasiłkami opiekuńczymi

Marcin Szeligowski
Czyli jednak polskie żłobki i przedszkola podzielają los zamkniętych przed tygodniem szkół. Na dzisiejszej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki potwierdził przypuszczenia. Potwierdził także powrót dodatkowych zasiłków opiekuńczych.
Żłobki i przedszkola znowu zamknięte, z tej okazji wracają i zasiłki opiekuńcze Fot. Kelly Sikkema / Unsplash
Rodzice, którzy będą teraz musieli poświęcić się opiece nad swoimi małymi dziećmi, będą mieli kłopot z pracą. Padło więc pytanie, czy mogą liczyć oni na dodatkowy zasiłek opiekuńczy.
Minister Adam Niedzielski i Premier Mateusz Morawiecki potwierdzili, że świadczenia będą przysługiwały wszystkim osobom, które będą musiały zostać w domu z dziećmi.

Przypominamy: prawo przewiduje, że wysokość dodatkowego zasiłku opiekuńczego wynosi 80 proc. standardowego wynagrodzenia. Wypłaca się go za każdy dzień, w którym sprawuje się opiekę nad dzieckiem, uwzględniając dni wolne od pracy. W przypadku zamknięcia żłobków, przedszkoli czy szkół opiekunom prawnym dziecka należy się dodatkowy zasiłek opiekuńczy, wynoszący 80 proc. ich podstawowego wynagrodzenia. Wypłaca się go za każdy dzień przebywania z podopiecznym, także te ustawowo wolne od pracy.

Inne obostrzenia

Oprócz kwestii żłobków i przedszkoli, na konferencji poruszono kwestie innych obostrzeń. Szef rządu publicznie przyznał, że jest źle i głębszy lockdown jest niezbędny
Mateusz Morawiecki
Premier RP

Polska znajduje się w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy

Nowe ograniczenia będą tyczyć się sklepów. Zamknięte będą markety wielkopowierzchniowe, meblowe oraz budowlane, a także punkty branży beauty - salony kosmetyczne i fryzjerskie.
Czytaj także: Są nowe obostrzenia. Wiadomo już, co z Ikeą i sklepami budowlanymi