To UOKiK, a nie KE zbada koncentrację PKN Orlen i PGNiG. "To nasz wielki sukces"

Natalia Gorzelnik
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyda decyzję w sprawie fuzji Orlenu i PGNiG. Zdaniem Komisji Europejskiej, urząd ma mieć odpowiednie doświadczenie w ocenie właściwości rynków sektora energetycznego, co znalazło odzwierciedlenie w wydanych do tej pory decyzjach dotyczących tego obszaru gospodarki.
"To nasz wielki sukces" - cieszy się z decyzji Komisji Europejskiej Daniel Obajetk. Fot. Adam Stepien / Agencja Gazeta

Decyzja Komisji Europejskiej

– Uzyskaliśmy od KE decyzję, na mocy której Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpatrzy wniosek w sprawie przejęcia Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa przez PKN Orlen. To nasz wielki sukces i krok w budowie silnego koncernu multienergetycznego. W ciągu kilku tygodni zgłosimy transakcję do polskiego urzędu antymonopolowego – cieszy się na Twitterze szef Orlenu Daniel Obajtek. Z przekazania sprawy polskiemu urzędowi antymonopolowemu, cieszy się też sam UOKiK.


–To niewątpliwie wyraz dużego zaufania do kompetencji i doświadczenia polskiego urzędu antymonopolowego. Ponadto, główni kontrahenci i konkurenci uczestników koncentracji zlokalizowani są w Polsce, zatem Urząd będzie mógł stosunkowo łatwo przeprowadzić badanie rynku, które pozwoli zebrać materiał dowodowy niezbędny do dokładnej oceny sprawy – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Przejęcie PGNiG

Zamiar przejęcia Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Orlen ogłosił w lipcu 2020, tego samego dnia, kiedy pochwalił się zgodą Komisji Europejskiej na przejęcia Lotosu.
Czytaj także: Szef Orlenu się rozochocił. Powiedział, kiedy zamierza przejąć gazowego giganta
– Integracja PKN ORLEN z Grupą PGNiG uplasuje nas jako pełnoprawnego gracza w europejskiej lidze energetycznej, obok silnych regionalnie firm, które już od dawna czerpią korzyści biznesowe ze zrealizowanych konsolidacji, jak włoskie Eni czy hiszpański Repsol – mówił Daniel Obajtek.

Zgodnie z planowaną integracją aktywów PKN ORLEN, Grupy ENERGA, LOTOS i PGNiG łączne roczne przychody nowego koncernu wyniosłyby ok. 200 mld zł. “Osiągnięty w ten sposób efekt skali ułatwiłby połączonemu podmiotowi skuteczne konkurowanie na światowych rynkach. Duży koncern miałby też dostęp do tanich źródeł finansowania, co dziś nie jest dostępne dla każdej z tych firm oddzielnie” - czytamy w komunikacje prasowym.