Jak informuje serwis wysokienapiecie.pl, ceny prądu w sobotę były na rekordowo niskim poziomie. Zawdzięczamy to kilkoma słonecznymi dniami i rozwojowi odnawialnych energii w Polsce, a eksperci wskazują, że takie sytuacje będą coraz częstsze.
W sobotę 22 marca 2025 roku ceny energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii w Polsce spadły do rekordowo niskiego poziomu, osiągając w południe minus 429 zł za megawatogodzinę (MWh), jak informuje serwis wysokienapiecie.pl.
Ujemne ceny za prąd
Minus 429 zł/MWh oznacza, że osoby korzystające z dynamicznych taryf za energię nie tylko w ten weekend nie zapłacą ani grosza, to jeszcze niektórzy mogli zarobić na sytuacji, pobierając energię z ujemną stawką.
W Polsce dynamicznie wzrasta ilość odnawialnych źródeł energii i nie pierwszy raz taka sytuacja pojawiła się w kraju. Ani nie będzie ostatnia.
Portal wysokienapiecie.pl informuje, że jest to zjawisko obserwowalne od 2023 roku i zapewne jeszcze się powtórzy. Pierwszą taką sytuację odnotowano w październiku 2024 roku.
Jak ten weekend pokazał, wystarczy dobra pogoda i okres niskiego zapotrzebowania na energię elektryczną. Ujemne ceny trwały od 10 rano do godziny 15, wahając się między -2 gr/kWh do -19 gr/kWh, z najniższą wartością -49 gr/kWH brutto w samo południe.
Nie należy jednak liczyć, że takie zjawiska będą dłuższe niż kilka godzin. Warto też przypomnieć, że taryfy dynamiczne mogą również przełożyć się na zwiększone rachunki w okresach bardzo dużego zapotrzebowania na energię.
Zobacz także
Czy tania energia na stałe jest możliwa w Polsce?
Donald Tusk przedstawił w lutym strategię "Rok przełomu". Stwierdził wprost: energii musimy mieć w Polsce więcej i musi być tańsza. Ceny energii mają stać się atutem dla polskich firm w konkurencji z globalnymi rywalami.
Jednym ze sposobów na to mają być olbrzymie inwestycje na energię odnawialną, fotowoltaikę i wiatraki, wraz z modernizacją infrastruktury energetycznej i inwestycją w magazyny energii. W ciągu najbliższych 10 lat rząd przeznaczy 65 mld złotych na rozwój sieci przesyłowych.
Drugim sposobem będą elektrownie jądrowe.
Pierwsza powstanie na Kaszubach, lokalizacja dla drugiej jest już ustalana. Polskie firmy analizują także możliwość budowy małych reaktorów modułowych.