logo
Zespół Rafała Brzoski chce podnieść limit na instalację fotowoltaiczną bez pozwolenia na budowę. Fot. Piotr Kamionka/Stach Antkowiak/Reporterzy/East News
Reklama.

Obecnie według przepisów, instalacje fotowoltaiczne o mocy do 150 kW nie wymagają pozwolenia na budowę, nie trzeba ich nigdzie zgłaszać. Ten limit był już zwiększony w 2023 roku, z 50 kW.

Na stronie sprawdzaMY, gdzie publikowane są propozycje deregulacji pod batutą Rafała Brzoski, został opublikowany pomysł, który zakłada powiększenie tego limitu aż do 500 kW. Takie potrzeby mają głównie firmy i przedsiębiorcy.

Ciężko jednak nie pomyśleć przy tym, jak ta deregulacja zwiększy obciążenie na polską sieć energetyczną, która już zmaga się z rosnącą ilością instalacji paneli słonecznych.

Co proponuje zespół Brzoski?

"Aktualne przepisy wprowadzają ograniczenia w budowie instalacji fotowoltaicznych powyżej 150 kW, a nawet małe zakłady usługowe i produkcyjne wymagają większej mocy, by obniżyć absurdalnie wysokie koszty energii. Propozycja zakłada podniesienie tego limitu do 500 kW, co pozwoli firmom i gospodarstwom rolnym na większą niezależność energetyczną, obniżenie kosztów działalności i zwiększenie udziału tańszej energii w polskim systemie elektroenergetycznym" – czytamy na stronie sprawdzamy.com.

Zespół ds. deregulacji wskazuje na problematyczne procedury, gdy chcemy zainstalować panele o mocy powyżej 150 kW. Podano przykład firmy z instalacją 400 kW, która przechodziła długi proces administracyjny, efektywnie wydłużający inwestycję o rok, podnosząc przy tym jej koszty.

Sieć energetyczna w Polsce a fotowoltaika

Co jednak z już obciążoną siecią energetyczną? Urząd Regulacji Energetyki na swojej stronie zaznacza, że "posiadacze instalacji fotowoltaicznych, często nadmiernie wprowadzają energię do sieci, przyczyniając się do znaczącego wzrostu napięcia, a tym samym niestabilnej pracy instalacji."

Problem z poborem energii mają nawet posiadacze domowych mikroinstalacji do 50 kW.

Jedna z propozycji zespołu Brzoski zakłada ułatwienie procesu przyłączania do sieci energetycznej, poprzez wprowadzenie transparentności w procesie wydawania warunków przyłączeniowych. Ma to pozwolić na szybsze realizowanie inwestycji i lepsze wykorzystanie tańszej energii w polskim miksie energetycznym.

Sieć energetyczną nadal czeka modernizacja lub rozwiązanie tego problemu przez upowszechnienie inwestycji na magazyny energii.

Czytaj także: