Ogromny kot w 3D łasi się do przechodniów z reklamy. Zajął znany billboard w Tokio [WIDEO]
Japonia zawsze była znana z wielkiej miłości do kotów. Nikogo więc chyba (za bardzo) nie dziwi, że ogromy, trójwymiarowy kocur zawitał w jednym z najbardziej zatłoczonych miejsc w Tokio. Ze swojego leża na stacji Shinjuku miauczy na przechodniów, łasi się, budzi rano, a wieczorem zapada w drzemkę.
Autorzy projektu zastosowali też parę trików perspektywy, dzięki czemu kot wydaje się leżeć w trójwymiarowej przestrzeni tak, jakby jego posłanie zajmowało parę pięter budynku dworca.
Choć projekt ma wystartować pełną parą dopiero 12 lipca, to ciekawscy Japończycy zaobserwowali parę testowych materiałów z kotem gigantem. Jego zachowanie dynamicznie zmienia się w czasie dnia. Kota zobaczyć można od 7 rano do 1 w nocy.
Czytaj także: Polacy tworzą odzież, która istnieje tylko w sieci. “Będziemy używać jej tak, jak filtrów na Insta”
Wirtualne influencerki z Instagrama zarabiają grube miliony
W INNPoland.pl pisaliśmy ostatnio o zaskakującej zmianie na rynku influencerów. Mimo że wiele nastolatek i nastolatków marzy o byciu gwiazdą internetu, to może dla nich zabraknąć miejsca. Zostaną bowiem zastąpieni przez wirtualne postacie.Klasyczne pytanie "kim chcesz być w przyszłości" zostało całkiem niedawno zadane dziewczętom w Polsce w wieku 10-15 lat. Prawie połowa z nich uznała, że prowadzenie profilu w mediach społecznościowych jest atrakcyjnym zajęciem, które mogłyby wykonywać jako zawód – pokazują wyniki najnowszego badania IQS.
Nastolatki muszą jednak wziąć pod uwagę fakt, że przyjdzie im konkurować z robotami. Graficy komputerowi opanowali umiejętności tworzenia obrazów do takiego stopnia, że coraz trudniej rozróżnić, co jest fikcją, a co prawdą. A tego z pewnością nie ułatwiają wirtualni influencerzy, za którymi również stoją specjaliści od efektów CGI.
Nawet na naszym podwórku pojawiła się wirtualna influencerka Sara Kosmos, jednak wciąż daleko jej do koleżanek z zachodu. Wystarczy wspomnieć, że niektórzy z najpopularniejszych wirtualnych influencerów osiągnęli już liczbę ponad miliona followersów, a ludzie na całym świecie są zauroczeni ich "życiem".
Co ciekawe teraz niemal każdy może stworzyć własną wersję cyfrowego człowieka. Epic Games, producent i wydawca gier komputerowych, uruchomił niedawno wczesny dostęp do swojego narzędzia MetaHuman Creator.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl