Co studiować, żeby zostać miliarderem? Takie kierunki wybierają najbogatsi

Aleksandra Jaworska
Skończenie studiów nie jest domeną wszystkich milionerów. Większość z nich zdobyła jednak dyplom uczelni wyższej. Co ciekawe, milionerzy w swojej drodze edukacji sięgają po podobne wybory.
Elon Musk to amerykański przedsiębiorca i filantrop, a także były student ekonomii i fizyki. James Duncan Davidson / CC BY-NC 3.0

Kierunki, które studiują najbogatsi

Dyplom wyższej uczelni może być dobrą przepustką do kariery. Wybór kierunku, przy obecnej mnogości uczelni i ścieżek edukacji, to jednak nie lada zagwozdka. Zawsze możecie wybrać coś zgodnego z zainteresowaniem lub zasugerować się listą kierunków, które wybierają najbogatsi.
Jak podaje Business Insider, badacz z brytyjskiej agencji rekrutacyjnej Aaron Wallis Sales Recruitment przeanalizował listę 100 najbogatszych ludzi Forbesa, sprawdzając, co każda z umieszczonych na niej osób studiowała, i jaki był pierwszy wykonywany przez nich zawód.


Aż 75 osób z listy ukończyło studia wyższe. 22 z tych 75 wybrało ten sam kierunek: wśród najbogatszych zwyciężyła inżynieria. Kolejne miejsca zajęły biznes, finanse i ekonomia, prawo oraz informatyka. Większość pierwsze zawodowe kroki stawiała natomiast w firmie rodzinnej.

Takie studia skończyli najbogatsi Polacy

Czy są studia, które mogą przygotować młodego człowieka do zarządzania dużymi pieniędzmi? Patrząc na listę najbogatszych Polaków, można nabrać wątpliwości. Okazuje się, że to albo ludzie solidnie wykształceni, albo biznesowe samouki, które mają talent do robienia pieniędzy.

Polscy milionerzy chętnie wybierają marketing, ekonomię, handel zagraniczny czy biznes. Nieliczni, jak Zygmunt Solorz-Żak, mają wyłącznie szkołę średnią. Inny nietypowy przykład? Dariusz Miłek, twórca sieci obuwniczej CCC, który jest z wykształcenia jest technikiem górnikiem czy słynny inwestor, Roman Karkosik – z zawodu technik mechanik.
Czytaj także: Gdzie studiowałeś? W McDonaldsie. Taka odpowiedź niedługo nikogo nie zdziwi