Nie wyrzucajcie pudełek ze starymi grami. Niektóre mogą być warte fortunę

Aleksandra Jaworska
Wiele osób gry sprzed 20 lat traktuje jako relikty przeszłości, przeznaczając je na elektrośmieci. Okazuje się jednak, że na grach – szczególnie starych – można zarobić krocie.
Niektóre tytuły gier na konsole są warte grube miliony. Fot. 123RF/rusak

Tytuły ze starej konsoli

Pomijając, że retro jest obecnie w cenie, jest też coraz więcej kolekcjonerów, którzy inwestują w stare, kultowe gry. Ich wysokie ceny winduje fakt, że gracze często wyrzucają stare opakowania, nie wiedząc nawet, że na widok - według nich - starego elektrośmiecia niektórym kolekcjonerom cieknie ślinka.
Najnowsze rekordy dotyczą klasycznej odsłony Super Mario 64 w wersji USA z 1996 r., którego jakość oceniono na A++, a dokładniej 9.8 punktów w dziesięciostopniowej skali - dlatego że gra nigdy nie została otwarta - kosztował 1 500 000 USD, czyli ponad 5 750 000 PLN.


Gra ta trafiła do niemal 12 milionów graczy na całym świecie i to tylko biorąc pod uwagę nośniki dla Nintendo 64. Sama konsola zaś znalazła niemal 33 miliony nabywców.

Symulator jazdy w Google Maps jak GTA

Ze zdobyczy i popularności gier korzystają także programiści. Japoński programista zachwycił internet swoim pomysłem. Dzięki nowościom udostępnionym w Google Maps stworzył symulator jazdy, dzięki któremu możemy zwiedzić autem każde miejsce na Ziemi.
Prosty program pozwala "pojechać" po obrazach satelitarnych z Map Google. Po pierwszym spojrzeniu co bardziej doświadczonym graczom przypomną się zapewne dwie pierwsze części bestselerowej serii "Grand Theft Auto".
Czytaj także: "Stranger Things" jako gra wideo? Netflix chce wejść w branżę gamingową