Obowiązkowe szczepienia pracowników handlu. Może czekać nas bunt kasjerów

Natalia Gorzelnik
Główne organizacje handlu apelują do Polaków o szczepienie się, by uniknąć kolejnego lockdownu. Tymczasem pojawił się pomysł, by obowiązkowymi szczepieniami objąć pracowników handlu, szczególnie kasjerów w sklepach wielkopowierzchniowych. To rozwiązanie budzi jednak spore wątpliwości branży.
Według kasjerów, obowiązkowe szczepienia "mogą doprowadzić do zaognienia sytuacji i kolejnych podziałów w społeczeństwie". Fot. 123rf.com

Szczepienia w handlu

Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia, w pełni zaszczepionych jest trochę ponad 45 procent Polaków. To zdecydowanie za mało, abyśmy mogli uzyskać zbiorową odporność - czytamy w Business Insider Polska. To dlatego wiodące organizacje branży handlowej zaapelowały do Polaków o szczepienie się.

– Pracownicy sklepów mają codzienny kontakt z dziesiątkami osób. Powinniśmy zadbać o ich bezpieczeństwo poprzez szczepienie się. Powszechne szczepienia i uzyskanie odporności stadnej przez nasze społeczeństwo to krok w luzowaniu obowiązujących obostrzeń, co oznacza większą wygodę w robieniu zakupów przez klientów – mówi Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Nakaz szczepień

W obliczu zbliżającej się, czwartej fali, coraz częściej słyszy się o tym, że rząd panuje wprowadzenie nowych przepisów proszczepionkowych. Planowane jest m.in. wprowadzenie możliwości weryfikacji przez pracodawcę zaszczepienia pracowników, czy też wyłączenie pewnych usług dla osób niezaszczepionych.
Czytaj także: Kłopoty dla milionów. Rząd chce utrudnić życie niezaszczepionym pracownikom
– Jesteśmy bardzo bliscy wydania zalecenia szczepień obowiązkowych na koronawirusa dla wybranych grup zawodowych – mówił w TVN24 prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera do spraw COVID-19.

Bunt kasjerów

Czy obowiązek szczepienia to dobry pomysł? – Wprowadzenie przymusu w naszym społeczeństwie może odnieść odwrotny skutek i wywołać sprzeciw społeczny - mówi Renata Juszkiewicz.


– Nie jest to dobry pomysł, może on doprowadzić do zaognienia sytuacji i kolejnych podziałów w społeczeństwie – uważa pracownik jednego z handlowych gigantów.

– Bardzo dużo naszych pracowników się zaszczepiło, wiele osób robiło to na własną rękę. W naszym kraju ludzie jednak cenią autonomiczność decyzji co do własnego zdrowia, procedur medycznych – dodaje, cytowana przez BI, przedstawicielka innej sieci.