Życie na Marsie istnieje? Polska paleontolożka nie ma wątpliwości

Aleksandra Jaworska
Poszukiwanie życia na Marsie to jedno z najbardziej intrygujących pytań, jakie stawia przed nami przyszłość. Kolejna zagadka, równie ważna pod kątem ewentualnego życia na Marsie, dotyczy występowania ciekłej wody pod powierzchnią planety.
Woda może być na dnie marsjańskiego krateru, ale nie potrafimy jeszcze go zbadać Fot. 123RF/shawnhempel

Gdzie kryje się marsjańskie życie?

Ogromne nadzieje na znalezienie niezbędnej do rozwoju życia wody nauka pokłada w spękaniach skalnych i tunelach lawowych na Marsie. Według naukowców właśnie w takich miejscach może dochodzić do radiolizy wody.

"Tunele lawowe, pozostałości przepływów lawy, ciągną się często na dziesiątki kilometrów pod różnymi kątami. Jeżeli taki tunel będzie się obniżał, to na głębokości kilku kilometrów już tworzą się warunki do przetrwania życia w jakiejś formie" – twierdzi Natalia Zalewska, pleontolożka z Zespołu Eksploracji Marsa Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.

Woda na Marsie nie może występować na powierzchni

Ze względu na bardzo małe ciśnienie atmosferyczne, wynoszące średnio 6 hektopaskali (hPa), woda na Marsie nie może występować na powierzchni w stanie ciekłym. Gdyby przy takich warunkach miała być na Marsie, trwałoby to chwilę - po prostu by wyparowała.


Może za to znajdować się w zagłębieniach, w tunelach lawowych, w jaskiniach czy kraterach, gdzie ciśnienie jest znacznie wyższe. Tam, jak podaje magazyn Focus, jej istnienie w stanie ciekłym jest całkiem możliwe.
Jedynym z jej prawdopodobnych obszarów jest najgłębszy znany nam krater marsjański, czyli schodzący siedem kilometrów w głąb planety Hellas. Woda może się tam pojawiać pod warunkiem, że temperatura nie będzie spadała poniżej zera stopni Celsjusza.
Czytaj także: Mars stawia opór. To nie pierwsze kłopoty z pobieraniem próbek skał