Podwyżki prądu uderzą po kieszeni. Wzrosną ceny wielu towarów i usług
Co do jednego nie ma najmniejszych wątpliwości. Wzrost rachunków za energię jest bowiem nieunikniony. Oznacza to również, że rosnące ceny prądu pociągną za sobą wzrost cen wielu towarów i usług. Rachunki klientów indywidualnych powiększą się nawet o 20 proc.
Wzrost cen towarów i usług
Zdaniem analityków mBanku, jeśli hurtowe ceny energii elektrycznej utrzymają się na obecnie obserwowanych pułapach, rachunki klientów indywidualnych powiększą się nawet o 20 proc. Z kolei ceny energii pociągną wzrost cen niektórych towarów i usług. Podrożeć może przede wszystkim żywność.– Produkcja żywności jest jedną z najbardziej energochłonnych, zaraz po transporcie i przemyśle ciężkim. Energii elektrycznej potrzebujemy do wszystkiego: od procesów produkcyjnych, po procesy przechowalnicze, chłodnicze, zapewnienie bezpieczeństwa żywności – mówi Business Insider Andrzej Gartner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Na pewno wzrosną ceny pieczywa i wyrobów piekarniczych. Rykoszetem dostanie też mięso. Wzrost rachunków za prąd odbije się także na cenach mleka i przetworów mlecznych. Drożejący prąd podniesie też ceny mrożonych warzyw i owoców. Te trzeba przechowywać w chłodniach, a to dodatkowe koszty prądu.
Wzrost cen energii elektrycznej przełoży się również na koszt materiałów budowlanych, ceny mebli, sprzętu ADG, droższy najem i zakwaterowanie. Zdrożeją też cenniki w restauracjach, cukierniach, zakładach fryzjerskich i u kosmetyczek. Tutaj też przedsiębiorcy będą przerzucać koszty rosnących rachunków za energię na klientów.
Rachunki wzrosną nawet o kilkaset złotych
W górę pójdą także rachunki za ogrzewanie. Osoby ogrzewające domy i mieszkania gazem zapłacą w tym sezonie wyjątkowo dużo: rachunki mogą być wyższe nawet o kilkaset złotych w skali roku. A ceny gazu będą utrzymać się na wysokim poziomie nawet do pierwszego kwartału przyszłego roku.Przez zakończeniem sezonu grzewczego na obniżkę cen nie ma też co liczyć. – Dopiero od drugiego kwartału widzimy w kontraktach pewien spadek cen. Ale kluczowy wpływ na bieżące ceny będzie miała pogoda tej zimy – zapowiedział w rozmowie z serwisem Business Insider Paweł Majewski, prezes PGiNG.