Przeraził nas upadły papież z Częstochowy. Odwiedziliśmy park ruin sakralnych
Park miniatur sakralnych miał być katolickim lunaparkiem dla odwiedzających Częstochowę pielgrzymów. Pątników spragnionych nie tylko duchowych wrażeń. Po 11 latach stojący nad parkiem najwyższy papież świata błogosławi jedynie górze gruzu.
Codziennie widzę go przez okno na siódmym piętrze. Czternastometrowego kolosa z rękami wzniesionymi w geście błogosławieństwa. Siedmiotonowego papieża. Największego na świecie ojca świętego. Oficjalnie to Jan Paweł II, lecz w jego twarzy wielu dopatruje się się rysów innego, wielkiego Polaka – najpopularniejszego strongmana znad Wisły.
Jan Paweł ze Złotej Góry
Kolos z Zawodzia (od dzielnicy Częstochowy, na której się znajduje – red.) góruje nad nieczynnym parkiem miniatur sakralnych przy ul. Złotej. Złota jest także góra, czyli wzniesienie, z którego czuwa nad miastem papież.Fot. Archiwum prywatne
Na szczycie wyrobiska kręci się dwoje dzieci. Poza tym żywej duszy. W dole siedemnaście makiet przedstawiających najważniejsze miejsca dla katolików. Większość wykonanych w skali 1:25. Pieczołowicie – z oddaniem najdrobniejszych szczegółów, takich jak np. wygląd witraży czy sentencje na fasadach miniaturowych świątyń.
Fot. Archiwum prywatne
Park ruin sakralnych
W parku miniatur sakralnych można było także zwiedzić starożytne katakumby, nawiązujące do czasów wczesnochrześcijańskich. Gdy pierwsi wyznawcy Chrystusa, w strachu przed prześladowaniem Rzymian, odprawiali swoje obrzędy wśród ciał zmarłych. Dziś cały park wydaje się opuszczonym grobowcem. Brudne, pomniejszone sanktuaria niszczeją, gniją. Z rzeźb Jana Chrzciciela i Jezusa Chrystusa odpadła farba. Wyschło oczko wodne symbolizujące rzekę Jordan.Park został otwarty 11 sierpnia 2011 r. A zatem w momencie szczytu pielgrzymkowego przypadającego w związku z obchodzoną 15 sierpnia uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Jak podawał portal czestochowa.naszemiasto.pl, kilka miesięcy wcześniej – w lutym – zajmująca się m.in. handlem paliwami spółka MTK Morion z Wieliczki wykupiła 16 ha na terenie dawnych kamieniołomów na przedmieściach Częstochowy.
Fot. Archiwum prywatne
Katolicki park rozrywki miał przyciągać zaspokojonych religijnymi doznaniami pątników, którzy zdążyli nacieszyć się widokiem cudownego obrazu. – Musimy jednak pamiętać o pewnej specyfice ruchu pątniczego w Częstochowie – mówi Sebastian Trzeszkowski, częstochowski radny. – O ile przez Zawodzie pątnicy również wchodzą do centrum Częstochowy, o tyle ich pobyt w mieście głównie obraca się wokół jasnogórskiego klasztoru – podkreśla.
Fot. Archiwum prywatne
Przyznaje, że nie zna zbyt wielu mieszkanek i mieszkańców Częstochowy, którzy odwiedziliby park miniatur w jego krótkiej historii. Sam też nigdy tam nie był. – Nigdy nie było to dla mnie szczególnie atrakcyjne, żeby zobaczyć z bliska największy pomnik papieża na świecie – mówi.
Papież niezgody
Uroczyste odsłonięcie pomnika Jana Pawła II odbyło się 13 kwietnia 2013 r. – w 32. rocznicę zamachu na papieża Polaka. Mierzącą dokładnie 13,8 m i ważącą siedem ton figurę ojca świętego wykonała firma Malpol z Nowej Soli. Inicjatorem postawienia statui był biznesmen Leszek Łysoń. Pomnik powstał jako wotum dla św. Jana Pawła II, który miał czuwać przy przedsiębiorcy, kiedy ten ratował tonącego syna w czasie urlopu w Chorwacji.Fot. Archiwum prywatne
Listy kościelnych notabli•Fot. Archiwum prywatne
Czternastometrowy pomnik okazał się kością niezgody między właścicielami. Jak opisywała częstochowska "Wyborcza", niesnaski w spółce Złota Góra trwały ponoć od stycznia, czyli w czasie, gdy prace nad figurą szły już pełną parą.
Fot. Archiwum prywatne
"Żeby nie przyjeżdzali w nocy niszczyć"
Od tamtej pory park zaczął stopniowo niszczeć, by ostatecznie zmienić się w zdewastowaną przez wandali ruinę. Miasto nie ma jednak prawa rozebrać odstraszającej budowli. Jak bowiem poinformował mnie radny Sebastian Trzeszkowski, obecnie teren należy do Skarbu Państwa i jest w użytkowaniu wieczystym osoby prawnej.Według powiatowej inspektorki nadzoru budowlanego Krystyny Prokopskiej nie jest konieczna rozbiórka parku miniatur, ponieważ nie stwarza on zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi. – Teren został zabezpieczony – przyznaje w rozmowie ze mną.
Fot. Archiwum prywatne
Fot. Archiwum prywatne
"Park miniatur sakralnych ulokowany w Częstochowie, poszukuje inwestora strategicznego lub kupca. Teren 16 ha, zagospodarowane 4 ha: 17 miniatur bazylik i sanktuariów, katakumby, najwyższa figura św Jana Pawła II, wspaniały park linowy dla dzieci od 3 do 12 lat - budynek biurowy / biura, sklep, wc, pomieszczenia gosp./ - punkt gastronomiczny, altana letnia, duży parking, domki letniskowe, budynek gospodarczy. Park otworzony w 2011 r. posiada bazę klientów i wyrobioną pozycję na rynku. Informacje finansowe dla zainteresowanych. Koszty dotychczasowych inwestycji ok. 5,3 mln zł" – można w nim przeczytać.
Fot. Archiwum prywatne
Tekst oryginalnie ukazał się w styczniu 2022 r.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej INNPoland.pl