Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

Analitycy PKO BP, Credit Agricole oraz mBanku zakładają, że Rada Polityki Pieniężnej utrzyma tempo podwyżek stóp, co oznacza, że we wtorek czeka nas kolejna podwyżka o 50 pb., czyli tak samo jak w poprzednich miesiącach.

Eksperci NBP w poniedziałkowym komentarzu porannym wskazują jednak na wyższą podwyżkę – o 75 pb. Oznacza to, że stopa referencyjna banku centralnego znalazłaby się na poziomie 3,5 proc.

Jeszcze odważniej celują analitycy Pekao S.A. "Obstawiamy podwyżkę o 100 pb. Bo kurs złotego. Oczywiście zloty jest mocno niedowartościowany i odjechał od fundamentów, ale w te stronę działa teraz grawitacja. Szybsze podwyżki stóp mogą (trochę) złagodzić presję na polską walutę" – ocenili w tweecie.

We wtorek podwyżka stóp procentowych

"Zakładamy, że w II kw. stopa zostanie podniesiona trzykrotnie o 25 punktów bazowych, a cykl zakończy się powyżej 4 proc. W dużej mierze przesądzać będą o tym sygnały płynące z gospodarki w kolejnym kwartale i lipcowa projekcja inflacyjna. Uważamy, że mając na uwadze dobro złotego, RPP nie złagodzi retoryki. Jeśli władze zaskoczą, to raczej odważniejszą podwyżką, która miałaby działać, jak kotwica stabilizująca rozchwianego i anemicznego złotego" – stwierdził natomiast Bartosz Sawicki.

Analityk Cinkciarz.pl podobnie jak większość jest zdania, że RPP utrzyma tempo podwyżek i we wtorek podniesie stopy procentowe o 50 pb. – do 3,25 proc.

Jak zmienią się raty kredytów?

Podwyżka stóp wpłynie na wysokość rat kredytów. Warto jednak pamiętać, że oprocentowanie nie zależy bezpośrednio od stóp NBP, lecz od stawki WIBOR. Ta natomiast rośnie wyprzedając decyzje RPP. Przy obecnym poziomie WIBOR 3M rata nowego kredytu na kwotę 300 000 zł na 25 lat wyniesie 1 981 zł. Dla porównania przed podwyżkami stóp procentowych, czyli na początku października 2021 r, było to 1 440 zł. 

To, jak zmienią się raty kredytów przy różnych wariantach podwyżki stóp procentowych można sprawdzić w poniższej tabeli.

Jak przypomina Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors, w przypadku nowo udzielanych kredytów skutki podwyżek nieco łagodzą jednak obniżki marż kredytowych. Dla kredytu z najniższym dopuszczalnym wkładem własnym (10 proc.) średnia marża spadła z 2,87 proc. na początku października 2021 r. do 2,48 proc. obecnie. Oczywiście obniżki marż są dużo mniejsze niż wzrost stawki WIBOR, więc raty i tak znacząco rosną. 

"Szczególnie wysoki wzrost raty dotknie w najbliższym czasie tych, którzy mają aktualizację co 6 miesięcy i która wypada właśnie w teraz.  Za jednym zamachem bank uwzględni im bowiem wszystkie 6 podwyżek z tego okresu. Rata z miesiąca na miesiąc podskoczy więc z 1 445 zł do 2 058 zł dla kredytu na 300 000 zł na 25 lat" – czytamy w komentarzu Sadowskiego.

Co także istotne, coraz wyższe stopy procentowe obniżają również dostępność kredytów hipotecznych. "Im wyższe oprocentowanie tym więcej odsetek trzeba spłacać, więc niższa musi być kwota kredytu. Jeśli ktoś we wrześniu 2021 r. mógł liczyć maksymalnie na 400 000 zł kredytu i jego dochody nie wzrosły, to obecnie dostanie już tylko ok. 290 000 zł" – podkreśla Sadowski.