Bezterminowe prawo jazdy do wymiany. Oto ile kosztują procedury
Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google
Prawo jazdy – kto musi wymieniać?
Od 18 stycznia 2013 r. wydawane są jedynie prawa jazdy z datą ważności. Dla większości kategorii jest to 15 lat, a dla autobusów czy ciężarówek – 5 lat. Tu sytuacja jest jasna. Przekroczymy termin widoczny na dokumencie – potrzebujemy nowego.
Przed 2013 r. często wydawane było jednak bezterminowe prawo jazdy. Co w tym przypadku? Je też trzeba będzie w końcu wymienić – pisze Fakt.pl.
Co prawda uprawnienia do kierowania pojazdu nadal są bezterminowe, więc w tym przypadku nie musimy przechodzić od nowa badań lekarskich. Dokument jednak musi być w końcu wymieniany na taki z datą.
Prawnie obowiązek wymiany bezterminowych praw jazdy ustalono na lata 2028-2033. Oznacza to, że najwcześniej urzędy przyjmą takie zgłoszenia za sześć lat. Osoba z bezterminowym prawem jazdy dostanie dokument z 15-letnią datą ważności.
Znów – data zawsze dotyczy samego dokumentu, a nie naszych uprawnień do prowadzenia pojazdu. Wymieniając prawko nie musimy więc od nowa zdawać egzaminów WORD.
Ile kosztuje wymiana prawa jazdy?
Opłata za wymianę prawa jazdy to 100,50 zł. 100 zł stanowi opłatę komunikacyjną, a pozostałe 50 gr – opłatę ewidencyjną. Opłatę składamy w kasie urzędu, można ją też uregulować przelewem.
Drugim elementem jest możliwe odnowienie badań lekarskich. To dodatkowy koszt 200 zł. Tu przewagę mają właśnie osoby z bezterminowym dokumentem, bo nie wymaga się od nich aktualizacji badań.
Czemu bezterminowe prawo jazdy się zmienia?
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, od 2013 r. 15 lat to najdłuższy okres ważności prawa jazdy. Może on być jednak skrócony, gdy lekarz stwierdzi np. pogarszający się stan zdrowia.
Czemu władza tak bardzo chce wprowadzić czasowe prawo jazdy? Chodzi głównie o problemy z rozpoznaniem jego właścicieli.
W systemie bezterminowym prawo jazdy mogło być wydane tuż po ukończeniu 18 roku życia, a posługiwać się nim mógł nawet... emeryt. Po kilkudziesięciu latach ciężko stwierdzić, kto tak naprawdę znajduje się na zdjęciu dokumentu. Utrudnia to m.in. kontrole policji.