Cisza przed burzą. Dzisiejsze dane o inflacji mogą wywołać sztorm w kursach walut

Kamil Rakosza-Napieraj
10 sierpnia 2022, 07:27 • 1 minuta czytania
Kursy walut forex w środę 10 sierpnia na godzinę 7:04. Jeden dolar kosztuje 4,60 zł, za euro trzeba zapłacić 4,70 zł. Frank szwajcarski kosztuje 4,82 zł. Funt szterling osiągnął cenę 5,56 zł. Dla turystów – lira turecka kosztuje 0,26 zł, kuna chorwacka 0,63 zł, a lew bułgarski 2,40 zł.
Kursy walut 10 sierpnia 2022 r. Fot. Pixabay
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Kursy walut NBP

We wtorek 9 sierpnia Narodowy Bank Polski opublikował tabelę średnich kursów walut. Kolejna zostanie opublikowana dziś — w środę 10 sierpnia. Dane są aktualizowane każdego dnia roboczego ok. godz. 12.00 na stronie NBP.


Kursy walut NBP — wtorek 9 sierpnia 2022 r.

Kursy walut dzisiaj

Na rynku walut cisza i spokój. Stabilizacja na kursach dolara i euro już dzisiaj może jednak prysnąć jak mydlana bańka. Wczesnym popołudniem polskiego czasu zostaną ogłoszone dane o inflacji w Stanach Zjednoczonych. Ta informacja może wywrócić stolik. Publikacja nowych informacji może jednak zadziałać na niekorzyść amerykańskiego dolara.

Nowe dane mogą wpłynąć na osłabienie amerykańskiej waluty. – W szerszym kontekście widzimy wyższe prawdopodobieństwo korekty osłabiającej dolara aniżeli kolejnej odsłony jego dominacji. Przekłada się to na prognozy walutowe kursu dolara zakładające spadek USD/PLN poniżej 4,50 w perspektywie kolejnych kilku, kilkunastu tygodni - ocenia Bartosz Sawicki, analityk portalu walutowego Cinkciarz.pl.

Jak zauważa finansista, polska waluta jak zawsze ceni sobie ciszę i spokój. Sawicki podkreśla również, że koszt finansowania i utrzymywania przez inwestorów zakładów na osłabienie PLN stał się niebagatelny. – Jak na razie kurs euro pozostaje przyklejony do okolic 4,70 zł. W minionych tygodniach odbicia od tej bariery były coraz słabsze. Za pierwszym razem wzrost przekroczył 10 groszy. Za drugim wyniósł zaledwie kilka groszy. Sprawia to, że przebicie tego pułapu może wisieć w powietrzu. W takim wypadku kurs EUR/PLN powinien spadać do 4,65, czyli do średniego poziomu kursu z tego roku oraz dołków z końcówki czerwca. Niezmiennie zakładamy spadek kursu euro do 4,60 zł na koniec tego kwartału – twierdzi ekspert.

Jeśli prognozy Bartosza Sawickiego sprawdzą się, euro spadłoby do poziomów niewidzianych w Polsce od początku czerwca bieżącego roku.

Kalendarium wydarzeń gospodarczych

Kalendarium najważniejszych wydarzeń gospodarczych na środę 10 sierpnia 2022 r. opublikowane na stronie internetowej Macronext.