Porażka nowej aplikacji TVP dla młodych. Liczba pobrań SwipeTo jest po prostu śmieszna

Konrad Bagiński
20 października 2022, 13:31 • 1 minuta czytania
Nowa aplikacja TVP dla młodych odbiorców okazuje się na razie porażką. Szeroko reklamowane SwipeTo pobrano zaledwie około tysiąca razy. Na Insta obserwuje je 771 osób, na TikToku - 39. Prace nad serwisem i aplikacją trwały dwa lata.
Nową apkę TVP - SwipeTo - pobrano jak na razie nieco ponad tysiąc razy Google Play
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Jeszcze dziś rano aplikacja powiązana z serwisem SwipeTo.pl miała w sklepie Google Play nieco ponad 500 pobrań, obecnie liczba ta skoczyła do ponad tysiąca. To zaskakująco mało - aplikacja i serwis wystartowały dwa tygodnie temu, towarzyszy im kampania reklamowa na ulicach polskich miast, w mediach społecznościowych i innych częściach internetu.

Na SwipeTo.pl znajdziemy artykuły o charakterze kulturalnym, w tym m.in. teksty o fenomenie true crime czy K-popie, a także podcasty takie jak "Gadające głowy" czy "Sprawa dla obywatela". Oprawa graficzna, jak i sam styl pisania, przywodzi na myśl zagraniczny portal Vice.

"SwipeTo to nowy, lifestylowy projekt adresowany do Generacji Z. Jednym z głównych założeń portalu jest wyjście poza ciasne ramy centrów wielkich miast. Wierzymy, że młodzi ludzie żyjący na prowincji przeżywają te same rozterki, problemy, radości i pasje, co ich rówieśnicy z Warszawy, Krakowa, Poznania czy Katowic" – przekazało "Presserwisowi" biuro prasowe Telewizji Polskiej.

Portalem zarządza dziennikarz Bartłomiej Jakubowski, a samą redakcję tworzy około 30 osób. W zakładce FAQ znajdziemy zdawkowe odpowiedzi na kilka nurtujących pytań. Skąd wzięła się nazwa? A stąd, że "dzisiaj wszyscy słajpują". Ile pieniędzy poszło na stworzenie SwipeTo.pl? A "tyle, ile na stworzenie portalu informacyjnego". Co więcej, serwis ma być ponad podziałami.

Centrum Informacji TVP poinformowało portal WirtualneMedia.pl, iż "liczba użytkowników, którzy codziennie odwiedzają serwis jest na tym etapie zadowalająca". TVP zwraca uwagę na to, że SwipeTo dopiero niedawno wystartował.

- Zgodnie z założeniami, grono osób pojawiających się na stronie, jak i korzystających z aplikacji będzie sukcesywnie rosło. Portal jest promowany w kampanii outdoorowej i digitalowej - pisze CI TVP w odpowiedzi na pytania portalu Wirtualnemedia.pl.

Rzućmy jeszcze okiem na inne obszary internetu. SwipeTo ma na Instagramie 771 obserwujących. Ja mam na Insta 158 obserwatorów, chociaż wrzuciłem tam łącznie 3 zdjęcia. Na TikToku SwipeTo ma - uwaga - 39 obserwatorów. To wyniki świadczące o kompletnym braku zainteresowania projektem wśród młodych osób, czyli grupy docelowej.

Współpraca ze SwipeTo to na razie... obciach

Przekonał się o tym choćby Tytus Hołdys, syn współzałożyciela Perfectu – Zbigniewa Hołdysa. I to nazwisko szczególnie rozgrzało polski internet. Niegdyś młodszy z Hołdysów dał się bowiem poznać jako zagorzały przeciwnik telewizji publicznej. To on na swoim koncie na Twitterze (które nieoczekiwanie usunął) pisał na przykład: "Zaorać TVP. Nie da się tego szamba naprawić". W SwipeTo ma pisać o muzyce filmowej, ale i tak spadła na niego fala krytyki za współpracę z TVP.

"Kiedy odezwali się do mnie ludzie ze SwipeTo z propozycją, abym pisał dla nich o muzyce filmowej, to z jednej strony bardzo się ucieszyłem – że oto pojawi się w polskim internecie nowe miejsce, w którym będzie można przeczytać coś więcej o bardzo ważnym, pięknym aspekcie świata kina" – napisał Hołdys.

Dalej przyznał, że pojawił się "oczywisty niepokój i niepewność, związany z firmą stojącą za tym całym projektem", czyli TVP. "Telewizją, którą to wiele, WIELE razy i to naprawdę ostro zdarzało mi się w ostatnich latach krytykować. A biorąc pod uwagę moje nazwisko, to często obrywało mi się za to znacznie mocniej niż innym anonimowym twardzielom" – stwierdził.

Czytaj także: https://innpoland.pl/185113,tvp-i-pr-dostana-2-mld-zl-z-budzetu-do-tego-miliony-z-podwyzki-abonamentu