Stawki VAT pójdą w górę. Wiadomo, kiedy rząd podejmie decyzję

Katarzyna Florencka
21 listopada 2022, 09:14 • 1 minuta czytania
Decyzja o podniesieniu stawek VAT może zapaść już jutro – wynika z informacji RMF FM. To efekt braku możliwości przedłużenia tarczy antyinflacyjnej w obecnym kształcie.
Decyzja o podniesieniu stawek VAT ma zapaść na wtorkowym posiedzeniu rządu Fot. JACEK DOMINSKI/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Wracają wysokie stawki VAT

Jako że Komisja Europejska nie zgodziła się na kontynuację tarczy antyinflacyjnej w jej obecnej formie, rząd musi przywrócić dawne stawki VAT na część towarów. Wicepremier Jacek Sasin potwierdził, że od Nowego Roku powrócą stare stawki podatku VAT na prąd (23 proc.), benzynę (23 proc.) oraz nawozy (8 proc.).

Pierwotnie premier Mateusz Morawiecki zapowiadał, że decyzja o poniesieniu VAT zostanie podjęta dopiero w grudniu: – Rząd zdecydował się m.in. na zamrożenie taryf na prąd po to, by w przypadku powrotu do wyższych stawek VAT inflacja nie wzrosła. Decyzja na ten temat zapadnie w grudniu – mówił szef rządu na początku listopada.

Od tego czasu musiał jednak zmienić zdanie. Jak wynika z informacji Krzysztofa Berendy z RMF FM, decyzja w sprawie podniesienia stawek VAT ma zapaść podczas jutrzejszego posiedzenia rządu.

Co z tarczą antyinflacyjną?

Jedyną obniżką, która pozostanie w naszych portfelach, będzie zerowy VAT na żywność. Jako pierwszy potwierdził to przed tygodniem wiceminister finansów Artur Soboń. Przedstawiciele rządu sygnalizowali wcześniej, że pomoc dla obywateli będzie po Nowym Roku kontynuowana, ale w zmienionej formie.

– Jeśli sytuacja powoduje, że jedne zastępujemy drugimi, czyli np. te kapy cenowe energii czy gazu wprowadziliśmy do systemu, wycofujemy się z innych równie kosztownych rozwiązań, jak np. tak szeroki zakres tarcz antyinflacyjnych, czyli zwolnień z VAT-u i akcyzy na produkty i usługi, które oczywiście powodują presję inflacyjną. Coś za coś. W przypadku tarcz, zostawimy od pierwszego stycznia zerowy VAT na żywność – poinformował wiceminister finansów.

Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, już od jakiegoś czasu trwały spekulacje dotyczące tego, czy wprowadzona w tym roku tarcza antyinflacyjna będzie mogła zostać kontynuowana w kształcie takim, jak dotychczas. Sprzeciwiła się temu Komisja Europejska, która nie zgodziła się na przedłużenie obniżonych stawek VAT na gaz, paliwa silnikowe oraz nawozy.

– Bruksela faktycznie zgłaszała już wcześniej, w jakimś sensie groziła nam postępowaniami przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Natomiast to nie jest tak, że my chcemy się wycofać z tarczy antyinflacyjnej, my ją zastępujemy innymi narzędziami – mówił w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.

Zgodnie z obecną ustawą tarcza antyinflacyjna obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku. Piotr Müller podkreślił, że w kwestii gazu i energii elektrycznej pojawią się "inne narzędzia".

KE miała zastrzeżenia dotyczące polskich rozwiązań antyinflacyjnych już rok wcześniej. Bruksela nie wyraziła wtedy aprobaty dla zaproponowanego przez Polskę zerowego VAT-u na żywność, ponieważ unijna dyrektywa dopuszczała wówczas minimalną stawkę 5 proc.

Po trwających kilka miesięcy negocjacjach Komisja Europejska wyraziła zgodę na zmianę dyrektywy, dzięki czemu w Polsce udało się wprowadzić zerową stawkę VAT na żywność. 

Czytaj także: https://innpoland.pl/186613,tarcza-antyinflacyjna-tylko-do-konca-roku-tak-zmienia-sie-ceny