Tenisowy zarząd bez skrupułów. Przyznał sobie meganagrody, chociaż nie mógł

Natalia Bartnik
07 grudnia 2022, 08:30 • 1 minuta czytania
W latach 2021-2022 członkowie zarządu Polskiego Związku Tenisowego wypłacili sobie 585 tys. zł nagród, chociaż teoretycznie pracują za darmo. Posłanka Lewicy Katarzyna Kotula uważa, że zarząd PZT należy rozwiązać.
Dariusz Łukaszewski, obecny prezes PZT Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Polski Związek Tenisowy przyznał sobie rekordowe premie

W latach 2021-2022 członkowie zarządu Polskiego Związku Tenisowego wypłacili sobie 585 tys. zł nagród, chociaż według regulaminu związku pełnią funkcje społecznie lub "za wynagrodzeniem ustalonym w umowie o pracę". Wypłat w 2021-2022 dokonano jednak bez uchwały i uzasadnienia. Taki komunikat podał na swojej stronie Onet.

Posłanka Lewicy Katarzyna Kotula w rozmowie z Onetem stwierdziła, że tym samym "złamano wewnętrzne przepisy i członkowie zarządu przywłaszczyli sobie środki należne Polskiemu Związkowi Tenisowemu". Jego obecny prezes to Dariusz Łukaszewski, wcześniej był nim Mirosław Skrzypczyński.

Kotula powiedziała również, że powyższe działania to powód do rozwiązania zarządu PZT, o co wniosek do ministra sportu Kamila Bortniczuka złożyła już 28 listopada.

Nagroda dla zarządu PZT w 2021 i 2022 r.

W 2021 r. zarząd Polskiego Związku Tenisowego przyznał sobie 261 tys. zł nagrody. W bieżącym roku było to 318 tys. zł. Mimo tego, że funkcję pełni społecznie. Informacja została potwierdzona przez rzecznika związku Tomasz Dobiecki, którego cytuje Onet.

Potwierdzam, że w 2022 roku (chodzi o okres styczeń-listopad 2022 – przyp. Onet) nagrody również były wypłacane. (...) Suma nagród dla członków zarządu w 2022 to kwota ok. 318 tysięcy.Tomasz DobieckiRzecznik Prasowy Polskiego Związku Tenisowego

Dobiecki podkreślił również, że zarząd, który teoretycznie pracuje za darmo, nie złamał przepisów, wypłacając sobie nagrody pieniężne. Jednak w protokole kontroli komisji rewizyjnej stwierdzono konieczność "natychmiastowego uregulowania tych spraw pod względem formalno-prawnym".

Niezwłocznie po jesiennym Walnym Zgromadzeniu Delegatów PZT w 2022 i przedstawieniu na nim sprawozdania z Komisji Rewizyjnej, Zarząd PZT zlecił analizę i pracę nad zmianą regulaminu pod kątem formalno-prawnym. Skutkowało to przyjęciem w dniu 21 października 2022 roku zmian w Regulaminie Organizacyjnym Zarządu Polskiego Związku Tenisowego.protokół kontroli komisji rewizyjnej

Fragment opublikował na swojej stronie Onet. Uchwałę przyjęto, ale jej treść nie jest znana.

Czytaj także: Fachowcy na aucie. Związek tenisowy nazwał kort po Kaczyńskim, żeby nie płacić wykonawcom?

Posłanka żąda rozwiązania zarządu

Posłanka Lewicy Katarzyna Kotula już 28 listopada wnioskowała do Ministerstwa Sportu i Turystyki o rozwiązanie zarządu PZT. W tym samym miesiącu złożyła też wniosek o przeprowadzenie kontroli doraźnej do Najwyższej Izby Kontroli. Wypowiedź Kotuli zacytował Onet.

Wasze informacje potwierdzają, że złamano wewnętrzne przepisy i członkowie zarządu przywłaszczyli sobie środki należne Polskiemu Związkowi Tenisowemu. To niepodważalny dowód, że władze PZT działały niezgodnie z prawem, a co za tym idzie powód do rozwiązania całego zarządu związku.Katarzyna Kotulaposłanka Lewicy

Przewodnicząca komisji rewizyjnej Polskiego Związku Tenisowego Regina Sokołowska odmówiła rozmowy z Onetem.

Ile trzeba wydać, by zostać tenisistą?

W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o tym, ile może kosztować kariera tenisisty. W rozmowie z tvpsport.pl pierwszy trener Igi Świątek Artur Szostaczko powiedział, że trzeba przygotować się na opłacenie treningów, kortów, sprzętu, trenera czy wyjazdów na turnieje. Kwotą, jaką trzeba wydać w ciągu miesiąca, może być nawet 30 tys. zł.

Czytaj także: https://innpoland.pl/180115,ile-zarobi-iga-swiatek