Duży sukces polskiego studia. Gra o zombie sprzedaje się jak świeże bułeczki
- Polska gra o zombiakach rozeszła się w liczbie 30 milionów egzemplarzy
- Rok od premiery sequela dyrektor marki Tymon Smektała mówi o planach rozwoju franczyzy
- "Dying Light 2" ma doczekać się ulepszeń w systemie walki i parkourze; poznaliśmy też szczegóły na temat planowanego na ten rok DLC
Minął rok od premiery drugiej części "Dying Light". Przyszedł więc czas na podsumowania i nowe plany. Techland chce dalej rozwijać markę i zapowiedział, w którym kierunku pójdzie. Jednocześnie prezes studia Paweł Marchewka poinformował, że do tej pory pierwsza i druga część serii rozeszły się łącznie w liczbie 30 milionów kopii.
"Dying Light" zadebiutowało w 2015. Natomiast drugiej części fani cyklu o zombiakach doczekali się w lutym 2022. Akcja sequela rozgrywa się 20 lat po wydarzeniach z "jedynki". Ludzkość znowu przegrała walkę z wirusem i trzeba jakoś uratować świat.
Na stronie produkcji na Steamie czytamy: "przetrwaj w mieście opanowanym przez wirusa zombie! Przekonaj się, do jak trudnego wyboru doprowadzi cię tajna misja, którą otrzymałeś. Czy lojalność wobec przełożonych okaże się silniejsza, niż chęć pomocy grupie ocalałych? Decyzja jest w Twoich rękach..."
"Dying Light" – plany rozwoju marki
Celebrując pierwszą rocznicę wydania sequela gry, Techland zdradził plany rozwoju franczyzy. Na swoim kanale na YouTube studio opublikowało filmik, na którym dyrektor serii Tymon Smektała opowiada o szczegółach dotyczących przyszłości "Dying Light".
Przedstawiciel studia ogłosił, że na ten rok planowane są ważne zmiany w mechanikach walki. Ta ma stać się jeszcze brutalniejsza i bardziej satysfakcjonująca. Deweloper pracuje też nad ulepszeniem osławionego parkouru.
Tymon Smektała zdradził również parę szczegółów na temat drugiego rozszerzenia do produkcji, które trafi do fanów jeszcze w 2023 r. Akcja DLC będzie rozgrywać się w zupełnie innym miejscu. Dyrektor marki zdradził tajemniczo, że w dodatku spotkamy "starych przyjaciół". Generalnie rozszerzenie ma spodobać się tym osobom, które były fanami pierwszej części.
Techland to jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm produkujących gry wideo w Polsce. Początki działalności studia sięgają 1991 r. Deweloper jest kojarzony z takich tytułów jak "Chrome", "Call of Juarez" czy chociażby "Dead Island" – i oczywiście seria "Dying Light". Więcej na temat historii Techlandu pisaliśmy pod tym adresem.
"Lewy" zapowiada grę, a łódzki biurowiec trafia do "CS: GO"
A co dotyczy innych wiadomości dotyczących polskiej branży growej, to w ostatnim czasie dzieje się tu trochę. Na przykład wczoraj pisaliśmy, że Robert Lewandowski i Goatz Games zaprezentowali "Sports: Renovations", czyli symulator renowatora obiektów sportowych.
Czytaj także: https://innpoland.pl/189367,najciekawsze-premiery-gier-w-2023-na-co-czekaja-fani-wirtualnej-rozrywkiW tytule gracze będą przywracać je do stanu dawnej świetności korty, ringi i boiska. Gra zaoferuje między innymi tryb Kampanii, który wprowadzi wątek fabularny. Na razie nie poznaliśmy daty premiery symulatora.
Inną interesującą wiadomością jest nowy materiał wideo z polskiego horroru "Holstin". Produkcja przeniesie nas do lat 90., gdzie w jednej z podolsztyńskich miejscowości będziemy szukać zaginionego przyjaciela.
Ponadto dziś mogliśmy dowiedzieć się, że powstała mapa do "Counter Strike: Global Offensive" z polskim akcentem. Do gry trafił najwyższy biurowiec w Łodzi, czyli Hi Piotrkowska.