Mniej owoców za podobną cenę. Biedronka zmniejsza opakowania. Tak się tłumaczy

• Downsizing polega na zmniejszaniu opakowań produktów przy zachowaniu tej samej ceny
• Wiele sklepów stosuje tę praktykę, ale nie informuje o tym klientów
• Ostatnio dało się zauważyć zmianę gramatury mrożonych malin w Biedronce

Downsizing w Biedronce

"Business Insider" zauważył, że mrożone maliny (marki własnej) w Biedronce można było kiedyś dostać w paczce 450 g. Teraz to 300 g.

A jak ma się to do cen? Porównano te z gazetek Biedronki: z kwietnia 2022 r. oraz 2023 r. Po przeliczeniu okazuje się, że rok temu kilogram mrożonych malin kosztował prawie 28 zł, a teraz ponad 33 zł. Ceny z gazetek to:

• 2022 r.: 12,49 zł za 450 g (a bez karty Moja Biedronka: trochę ponad 13 zł);
• 2023 r.: 10 zł za 300 g (cena za jedno opakowanie przy zakupie dwóch).

Czemu mrożonki mają mniejsze opakowanie?

Dlaczego sklep zmniejszył gramaturę? BI zapytał o downsizing Joannę Piwowarczyk, menedżerkę ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka.

Biedronka we współpracy z partnerami handlowymi ciągle rozwija swoją ofertę zarówno poprzez opracowywanie nowych produktów, jak i nowych opakowań. Wynika to z faktu, że zarówno producenci, jak i sieci handlowe szukają najlepszych sposobów na wyróżnienie swojej oferty i dostosowanie jej do potrzeb klientów. Stąd często we współpracy z dostawcami sięgamy po pojemności czy gramatury wcześniej niespotykane na rynku. Joanna Piwowarczykmenedżerka ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka

Biedronka jednocześnie dodała do oferty większe opakowania, aby mieć wiele ciekawych i atrakcyjnych dla klienta rozwiązań w ofercie".

Downsizing Ptasiego Mleczka

Ale mrożone maliny to dopiero początek góry lodowej. W innym artykule w INNPoland pisaliśmy o tym, że zmniejszono także opakowanie Ptasiego Mleczka firmy Wedel.

Dziennikarka Katarzyna Bosacka napisała, że paczka tych słodyczy waży dziś już tylko 340 g. Sprawdziliśmy to. Faktycznie, w ofercie sklepów internetowych trudno dziś znaleźć Ptasie Mleczko o wadze 360 gramów. Paczka waży 340 gramów.

Różnica nie jest niby wielka, ale jeszcze w 2019 r. pisaliśmy w INNPoland.pl, że Ptasie Mleczko standardowo waży 380 g. W ciągu tych kilku lat jego waga spadła najpierw do 360, a potem do 340 g. Warto też pamiętać o tym, że w roku 1994 Ptasie Mleczko ważyło równe pół kilo. Przez niecałe 20 lat jego waga spadła aż o 160 g. Dzisiejsze opakowanie waży zaledwie 68 proc. tego, co w latach 90.

Produkujący Ptasie Mleczko Wedel zapewnia, że wielkość kostek się nie zmieniła i są tak samo smaczne. Przeczą temu opinie zamieszczone pod postem Bosackiej – wiele osób uważa, że obecny smak tego przysmaku Wedla zdecydowanie ustępuje wcześniejszemu.

Mniejsze opakowania

Ptasie Mleczko nie jest jedynym produktem, który został tak brutalnie zmniejszony. Zjawisko to nazywane jest downsizingiem lub shrinkflacją i dotyka wiele towarów. Wiele czekolad waży dziś nie 100 g, ale 90. Popularne małpki nie dość, że nie są już wódkami (często mają poniżej 38 proc. alkoholu), również zmniejszyły objętość ze 100 do 90 ml.

Półkilowa kiedyś kawa dziś waży najwyżej 450 g. Wiele osób lubiących gotować do szału doprowadzają 900-gramowe opakowania mąki. Bo jak w przepisie jest kilogram, to muszą kupić dwa opakowania...

Jeszcze kilkanaście lat temu kostka masła ważyła ćwierć kilo, obecnie standardem jest 200 g. Ale nikt nigdzie nie napisać ile kostka ważyć powinna. Więc coraz częściej możesz natknąć się na takie, które ważą na przykład 175 g. Albo i mniej.