Netflix każe ci oglądać reklamy i zabierze hity. Wszystko co musisz wiedzieć o dużej zmianie
Już ograniczenie dzielenia kont spotkało się z krytyką wielu użytkowników, a zbliżają się kolejne zmiany od Netfliksa, które znów mogą nie przypaść do gustu widzowi. Mowa o reklamach.
W ośmiu krajach, w tym Wielkiej Brytanii, Niemczech i USA Netflix wprowadził już plan nowych subskrypcji z reklamami jesienią 2022 roku. Czego możemy się spodziewać, po doświadczeniach widzów z zachodu?
Jak będą działać reklamy na Netflix?
Nie ma jeszcze oficjalnie ogłoszonych planów dotyczących polskiego rynku, jak poinformował mnie przedstawiciel firmy PR. Te jednak wdrożone są w wybranych krajach i wyglądają podobnie do siebie, dlatego sądzę, że też możemy się ich spodziewać.
Plan Netflix Basic with Ads może zastąpić obecną najtańszą ofertę serwisu, czyli dostępny u nas pakiet Podstawowy. Będzie różnił się, oczywiście, materiałami reklamowymi, zostanie wprowadzone też ograniczenie oglądania wybranych filmów i seriali. Przynajmniej będzie się lepiej oglądać: rozdzielczość wzrośnie do 1080p, a jakość obrazu ma być w Full HD. Dostępny będzie też na dwa urządzenia.
Z analizy serwisu Techhive wynika, że na godzinę oglądania poświęcimy 4-5 minut na reklamy. Wyświetlać się będą na końcu i początku filmu, a czas trwania jednej ma wynieść w przedziale 15-30 sekund. Jest to zgodne ze standardem u konkurencji na zachodzie jak HBO Max i Peacock.
Netflix nie umieścił reklam w materiałach dla dzieci i nowych produkcjach z serii Netflix Originals.
Różnice w planach subskrypcji Netflix
Jak informuje serwis "Deadline", około 5-10 proc. treści na platformie streamingowej nie będzie dostępne dla widzów w planie z reklamami. Według redakcji "Variety" znikną takie seriale jak "House of Cards", "Knight Rider" czy "Peaky Blinders", a wśród filmów odpadną np. "Oblivion", "Casino Royale" i "Robin Hood". Wycofana oferta dotyczy zachodniej oferty serwisu, w Polsce może ulec zmianie.
Z opcji dostępnych w podstawowym pakiecie wycofane będzie też ściąganie filmów na możliwe urządzenia. W pozostałych planach subskrypcji nie będzie zmian. Obecnie tani, podstawowy plan kosztuje 29 złotych miesięcznie, standardowy 43 złote, a premium 60 złotych, z możliwością dopłacenia 9,99 za każde dodatkowe konto.
Nie wiadomo, kiedy zmiany wejdą w życie w Polsce. Netflix zapowiedział, że nowy plan będzie systematycznie wprowadzany w 2023 roku.
Netflix blokuje dostęp do kont użytkownikom
Proces wprowadzania ograniczenia kont na platformie nie przebiega płynnie. Użytkownicy ruszający w podróż, otrzymują kody tymczasowe aby korzystać z zakupionych usług, ale proces jest daleki od doskonałości. Swoimi doświadczeniami dzieliła się Maria Glinka.
Włączam Netfliksa po prawie miesięcznej przerwie. Na telewizorze pojawia się komunikat, że nie należy on do gospodarstwa domowego na tym koncie. Do wyboru mam dwie opcje: aktualizację gospodarstwa lub "podróżuję". Klikam drugi wariant. Następnie na ekranie wyświetla się informacja, że wyczerpałam wszystkie kody tymczasowe. Faktycznie, wpisałam ciąg cyfr pod koniec maja, aby móc korzystać z serwisu poza gospodarstwem domowym.
Okazuje się jednak, że ważność kodów tymczasowym jest ograniczona. Netflix przekonuje, że dowiem się więcej, wchodząc na stronę internetową netflix.com/sharing.