Zakaz sprzedaży papierosów w Polsce. Padł konkretny termin
Polska bez papierosów? GIS wyznaczył ambitny termin
Z badań CBOS i WHO wynika, że regularnie palenie tytoniu w Polsce deklaruje co czwarty dorosły. Oznacza to, że notoryczne przerwy na dymka robi prawie 8 mln z nas.
Z tym niepokojącym zjawiskiem chce walczyć Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Cztery lata temu Polska przyjęła strategię endgame, która zakłada wprowadzenie całkowitego zakazu palenia.
Jeszcze do wczoraj na rządowych stronach GIS-u widniała data graniczna - 2030 r. Dzisiaj ta witryna nie jest już dostępna.
GIS wycofuje się z planów. "Temat jest nieaktualny"
Powody nagłej zmiany strategii ujawnił rzecznik GIS Szymon Cienki w rozmowie z portalemspozywczym.pl. Jak tłumaczył, projekt nie będzie obecnie realizowany, ponieważ prace nad nim wstrzymała pandemia COVID–19.
Rzecznik wskazał, że zręby strategii mającej na celu zmniejszenie grona palaczy opracowano w 2019 r. Od tego czasu wiele się zmieniło, w tym przede wszystkim liczba osób sięgająca po papierosy. Rzecz jasna na niekorzyść.
– Dlatego pomysł ograniczenia wskaźnika palaczy należałoby zmodyfikować i określić zarys konkretnej mapy drogowej, która doprowadziłaby nas do zamierzonego celu. Na tę chwilę temat jest nieaktualny, a prace nad strategią obniżającą wskaźnik osób palących tytoń rozpoczną się najwcześniej w przyszłym roku, przy okazji opracowywania innych programów i projektów. Te również poddaliśmy wnikliwej rewizji i będziemy dążyli do tego, aby dostosować się do aktualnej rzeczywistości – podkreślił rzecznik GIS w rozmowie z portalem. Ze strategii endgame nie rezygnują jednak wszystkie państwa. Holandia zamierza rozpocząć proces całkowitej eliminacji tytoniu już od 1 lipca 2024 r. Nowa Zelandia chce to zrobić do 2025 r., podobnie jak Irlandia i Szwecja. Z kolei Dania i Finlandia wyznaczyły ramy czasowe do 2030 r. Szkocja chce pozbyć się tytoniu do 2034 r.
Lidl już wycofuje papierosy ze sprzedaży. Na razie nie w Polsce
Pierwszy krok w stronę świata wolnego od dymu zrobił już Lidl. Jak informowaliśmy w INNPoland.pl, w czwartek 11 maja 2023 r. w Hjørring (w północnej Danii) został otwarty pierwszy sklep należący do niemieckiej sieci handlowej, w którym klienci nie będą mogli kupić wyrobów tytoniowych.
Podobnie ma być w kolejnych, nowo otwieranych placówkach Lidla w Danii. Natomiast do końca 2028 r. papierosy i wszelkie wyroby tytoniowe nie będą dostępne w sprzedaży w żadnym sklepie Lidla zlokalizowanym w Danii.
Tym samym Dania stanie się drugim państwem, w którym Lidl rezygnuje ze sprzedaży produktów na bazie tytoniu. Od 2021 r. nie można ich kupić w sklepach tej sieci zlokalizowanych w Holandii.