Gdzie najlepiej oglądać Perseidy? Czeka nas niezapomniana noc

Noc spadających gwiazd w 2023 roku zacznie się w nocy z soboty na niedzielę 12-13 sierpnia 2023. Perseidy są szczególnie fascynujące do obserwacji z powodu swojej regularności i jasności. Jako ludzkość obserwujemy je już blisko 2 tys. lat. Choć są widoczne gołym okiem, warto wziąć kilka rzeczy pod uwagę.

Jak będzie w tym roku

W najlepszych warunkach na niebie nawet widać 100 meteorów w godzinę. W ubiegłym roku mieliśmy mniej szczęścia, bo w tym samym terminie wypadła pełnia superksiężyca, którego blask zakłócił widoczność. Tym razem będzie lepiej. Z wywiadu dla Polskiej Agencji Prasowej wiemy, że tym razem nasz satelita nie wejdzie w drogę, a co więcej, ma odbijać bardzo niewiele światła. Dzięki temu spadające gwiazdy będą lepiej widoczne.

– Perseidy będą w tym roku wyglądać dość normalnie; w trakcie maksimum będzie szansa zobaczenia 50-80 "spadających gwiazd" w ciągu godziny. Dokładna ich liczba nie jest łatwo przewidywalna – powiedział PAP Kamil Deresz z Planetarium Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. 

Gdzie najlepiej oglądać Perseidy

Przy obserwacji nadal trzeba brać pod uwagę poziom zanieczyszczenia światłem w mieście. Im ciemniej, tym lepiej. Im ciemniej, tym lepiej. Zjawisko może być ciężko oglądać w centrach miast i okolicach mocno zanieczyszczonych światłem w nocy. 

Należy unikać lamp i skupisk ludzkich. Jednym z najlepszych miejsc do oglądania roju spadających gwiazd są góry i tereny niezabudowane. Wedle map zanieczyszczenia świetlnego z takich stron jak darksitefinder.com widzimy, że najgorsze miasta do obserwacji gołym okiem to Katowice, Wrocław, Trójmiasto, Poznań i Warszawa.

Pomocna będzie lornetka. Możecie też rozejrzeć się za specjalnymi okazjami w waszej okolicy. W Warszawie takie wydarzenie odbędzie się w Centrum Nauki Kopernik 12 sierpnia 2023 roku o godzinie 21, potrwa do północy. Wstęp na event jest darmowy.

W Polsce funkcjonują jeszcze dwa tzw. Parki Ciemnego Nieba: Izerski Park Ciemnego Nieba i Park Gwiezdnego Nieba "Bieszczady".

Czym są Perseidy

Powiązane są z kometą Swifta-Tuttlego. Z powodów parametru jej lotu najlepiej widoczne są na północnej półkuli Ziemskiej. Perseidy są strumieniem meteoroidów, powstającym na skutek komety zbliżającej się do Słońca i parującej. Ziemia w sierpniową noc przecina orbitę tego strumienia, a małe drobiny dostają się do atmosfery, rozpędzając do 59 km/h. To je właśnie obserwujemy.

Często są nazywane "Łzami Świętego Wawrzyńca", a ich pierwsza obserwacja miała mieć miejsce 2 tys. lat temu na Dalekim Wschodzie. Trajektoria lotu komety Swifta-Tuttlego sprawia, że w przyszłości może ona zderzyć się z Ziemią lub Księżycem. Jest to jedna bardzo odległy scenariusz, który nam w tym tysiącleciu nie grozi.

Za to prędzej będziemy mieli okazję zobaczyć inną kometę gołym okiem. Kometa Pon-Brooks osiągnie peryhelium swojej orbity (punkt położony najbliżej Słońca) 21 kwietnia 2024 roku. Nieco później, bo 2 czerwca 2024 roku będziemy mogli ją zaobserwować na Ziemi. Wtedy przeleci przez punkt najbliższy nam i powinna być doskonale widoczna na nocnym niebie.

Obserwatorzy liczą, że do tego czasu doświadczą jeszcze kolejnych burzliwych widowisk z jądra komety. Jej kriowulkaniczne erupcje sprawiają, że ogon komety wygląda jak para rogów.