Kuriozum w Lasach Państwowych. Modlitewnik, przycinanie bród i chowanie zegarków

Konrad Bagiński
16 sierpnia 2023, 11:18 • 1 minuta czytania
Lasy Państwowe przygotowały dla leśników nie tylko nowy ceremoniał i modlitewnik, ale i mocno rygorystyczny regulamin. Leśnik w mundurze nie może mieć brody, nosić reklamówki albo torby na zakupy. Jeśli chce mieć zegarek, to tylko na brązowym pasku albo srebrnej bransoletce.
Nowy regulamin leśników zabrania noszenia innego paska do zegarka, niż brązowy, ale nie przeszkodzi rzecznikowi Lasów Państwowych Michałowi Gzowskiemu z Solidarnej Polski pokazywania się w mundurze leśnika. Mateusz Grochocki/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

O nowym regulaminie dla leśników pisze dziś "Wyborcza". Projekt tego dokumentu udostępnił Rafał Chudy, były pracownik Lasów Państwowych (obecnie leśnik w Norwegii), prowadzący popularny blog Monitor Leśny.


Regulamin zabrania noszenia bądź eksponowania elementów naruszających powagę munduru, a w szczególności:

Komentujący są podzieleni. Jedni zwracają uwagę, że to po prostu zapisany w regulaminie dress code, czyli sposób ubierania się do pracy. Takie regulacje obowiązują przecież w wojsku, policji czy wielu firmach państwowych i prywatnych.

Z drugiej jednak strony trudno oczekiwać, by leśnik nie chodził w mundurze z reklamówką albo inną torbą na zakupy. Wracający z pracy policjant czy żołnierz może przecież wejść do sklepu po zakupy i jakoś je do domu musi donieść. Leśnikowi tego nie będzie wolno zrobić.

Status prawny leśników jest dość skomplikowany. Formalnie nie są funkcjonariuszami publicznymi, przysługują im jednak formy ochrony prawnej przewidziane dla funkcjonariuszy publicznych. Są też takie formacje jak Straż Leśna i Państwowa Straż Łowiecka o uprawnieniach zbliżonych do policyjnych. Sami leśnicy również mają sporo uprawnień do kontrolowania, wystawiania mandatów itp.

Jak zauważa "Wyborcza" w nowym regulaminie zabrakło jednak jednej poważnej sprawy: zakazu angażowania się w politykę. Oburzenie wielu leśników budziły i budzą nadal plakaty i ulotki wyborcze, na których widać kandydatów na radnych czy parlamentarzystów, odzianych w mundury leśników.

– My nie należymy do służby mundurowej. Nie obowiązują nas takie same prawa, jak i obowiązki, co policjantów, strażaków, żołnierzy. Jeśli by tak było, to nas też obowiązywałyby te same restrykcje dotyczące wykorzystywania munduru przez polityków. A obecnie byle kto może w mundur leśnika wskoczyć i nim świecić – mówią "Wyborczej" leśnicy z Wielkopolski.

"Mundur leśnika był wielokrotnie wykorzystywany w kampaniach politycznych dla podkreślenia swojej pozycji społecznej. I jest obecnie wykorzystywany przez np. rzecznika LP, polityka Suwerennej Polski Michała Gzowskiego, który leśnikiem z wykształcenia nawet nie jest" – przypomina dziennik.

Lasy Państwowe kupują tysiące modlitewników

Jak już pisaliśmy w INNPoland.pl, obecnie nowym oczkiem w głowie Lasów Państwowych jest dystrybucja nowego "Ceremoniału" dla leśników, ze śpiewnikiem i modlitewnikiem za 37,2 zł netto.

Jak pisze "Wyborcza", jest to rodzaj podręcznika opowiadającego, w jaki sposób czuwać nad przebiegiem wydarzeń, w których uczestniczą leśnicy. Chodzi o wiedzę kompleksową, dotyczącą zarówno wizyty prezydenta, jak i pożegnania odchodzącego na emeryturę gajowego. Lasy Państwowe opracowały i zamówiły druk Ceremoniału na swoje stulecie, które będzie obchodzone w 2024 roku.

Ale "Ceremoniał" to tylko jeden element wydawnictwa, jakie Lasy dystrybuują wśród leśników. Jest tam też modlitewnik, zeszyt z nutami uroczystych melodii (m.in. hymnów Polski i UE, "Hymnu leśnego") i CD z nagraniami tych melodii.

Częścią wydawnictwa jest modlitewnik. Jeden z poprzednich wydanych przez Lasy zawierał na przykład modlitwy "za Dyrektorów Lasów Państwowych", "za nadleśniczego", "o udatność uprawy leśnej", "o deszcz", "o dobrą pogodę", "o łaskę trwania w powołaniu do pracy dla lasu ojczystego" i wiele innych.