W tych miastach zapłacimy wyższy podatek. Pierwsze gminy podjęły decyzję

Maria Glinka
05 listopada 2023, 14:55 • 1 minuta czytania
W przyszłym roku będziemy płacić jeszcze więcej za mieszkania i domy. Niektóre gminy już podjęły decyzję w sprawie maksymalnej podwyżki podatku od nieruchomości, która wyniesie 15 proc. Oto miasta, w których trzeba będzie głębiej zajrzeć do kieszeni.
W pierwszych gminach zapadły decyzje o podwyżce podatku od nieruchomości. Fot. Wojciech Strozyk/Reporter/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Podatek od nieruchomości w górę

Ministerstwo Finansów podniosło górną granicę podatku od nieruchomości. W 2024 r. maksymalna stawka tej należności, którą płaci każdy właściciel mieszkania czy domu, wzrośnie o 15 proc. w porównaniu do 2023 r.


– W roku 2024 stawki podatku od posiadania nieruchomości mieszkalnych zostaną zwiększone o 0,15 zł na każdy metr kwadratowy, natomiast dla nieruchomości wykorzystywanych do celów gospodarczych wzrosną one o 4,32 zł na każdy metr kwadratowy. Po tej korekcie, nowe stawki podatku wyniosą kolejno 1,15 zł i 33,10 zł za każdy metr kwadratowy – tłumaczy Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt.

W tych miastach podatek od nieruchomości wzrośnie

Podatek od nieruchomości to jedna z opłat lokalnych, więc ostateczną decyzję w sprawie wysokości podejmuje gmina. W miastach o dużych obciążeniach finansowych, takich jak Warszawa, Wrocław czy Gdańsk, stawki te były już na maksymalnym poziomie w 2023 r.

Polski Ład ograniczył wpływy samorządów z podatku dochodowego, więc nie ma co liczyć na zmianę tej sytuacji. Warto jednak dodać, że istnieją miasta, w których w roku 2023 nie zastosowano maksymalnych stawek. Przykładem jest Kraków – wskazuje ekspert inFakt.

Na podniesienie stawki podatku od nieruchomości zdecydowały się już pierwsze gminy, w których mieszka więcej niż 50 tys. osób. Portal bankier.pl podaje, że stawka rzędu 1 zł za mkw. będzie obowiązywała w Elblągu, Toruniu, Tarnowskich Górach, Starachowicach i Stargardzie.

Z kolei maksymalną stawkę podatku od nieruchomości wprowadzą Bielsko-Biała, Katowice i Lublin. Oznacza to, że osoby z tych miast mieszkające w lokalu o powierzchni 65 mkw. zapłacą podatek wyższy o 9,75 zł (wzrost z 65 zł do 74,75 zł).

Podwyżka podatku od psa

Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, obwieszczenie ministra finansów w sprawie maksymalnych stawek podatków i opłat lokalnych pozwoli gminom podnieść również podatek od psa. W tym przypadku należność wzrośnie o prawie 23 zł, z 150,91 zł do 173,55 zł.

Rady gmin mogą, ale nie muszą, pobierać podatku od psa, ponieważ opłata nie jest obligatoryjna. W tej sprawie są podejmowane uchwały. Każda gmina ustala jedną wysokość opłaty, bez względu na rasę czy wielkość psa.

Urząd Gminy Czosnów przekazał redakcji INNPoland.pl, że opłata wynosi 70 zł od jednego psa i 60 zł od każdego kolejnego. Z kolei biuro prasowe Urzędu Miasta Krakowa wskazuje nam, że od 2013 r. nie podnosił stawki i pobiera od właścicieli psów 36 zł.

Niektóre samorządy w ogóle nie ściągają daniny od właścicieli czworonogów. Podatku od psa nie pobiera m.in. Warszawa, Inowrocław, Biała Rawska czy Wałbrzych. Aby sprawdzić, czy dana gmina wprowadziła podatek od psa, należy odwiedzić jej stronę internetową lub siedzibę urzędu.