Żabka kasuje swoją usługę. Już nie zrobisz tak zakupów w większości miast
"Zabrakło produktów na obiad? Zaraz wpadną niezapowiedziani goście? A może naszła Cię ochota na słodycze, ale… nie chce Ci się ruszać z kanapy?" – tak Żabka reklamuje swoją usługę o nazwie Jush.
Pod tą marką działają tzw. dark story, czyli sklepy, do których nie można wejść z ulicy. Obsługują jedynie zamówienia internetowe. Kurier kompletuje złożone zamówienie i dostarcza je pod wskazany adres.
"Jush jest po to, by ułatwić Ci życie! W ofercie mamy ponad 1500 produktów, w tym pieczywo, nabiał, słodycze, dania gotowe, przekąski, chemię domową i wiele innych produktów, które dowieziemy Ci nawet w 15 minut! Wszystko po to, żebyś Ty mógł skupić się na tym co naprawdę lubisz" – czytamy na stronie usługi.
Do tej pory Jush działał w 7 miastach: Poznaniu, Katowicach, Sopocie, Gdańsku, Piasecznie, Warszawie i Krakowie. I nagle na liście zostały tylko dwa ostatnie. O tym, że Żabka Jush zniknęła z wielu miast, jako pierwszy napisał Spider‘s Web.
Jak piszą wiadomoscihandlowe.pl, największym zaskoczeniem jest skasowanie usługi w rodzimym dla sieci Poznaniu. Tym bardziej, że jeszcze niedawno podłączała kolejne dzielnice stolicy Wielkopolski.
Portal zauważa, że wygaszenie działalności w większości miast, w których funkcjonowała Żabka Jush, nastąpiło wkrótce po tym, jak Żabka wystartowała z promowaniem tej usługi przy wykorzystaniu hasła... "Dobrze, że możesz zamówić".
Co dalej z dostawami?
Portal wiadomoscihandlowe.pl poprosił Żabkę o komentarz ws. wygaszenia usługi w części miast. Sieć zapewniła, że nie wycofa się z oferowania Jush w Warszawie i Krakowie.
Poza tym pisze, że "Żabka Jush i Delio (e-supermarket z dostawami realizowanymi nawet w 1 godz. - dop. red.) to koncepty oparte na q-commerce i e-commerce, polegające na szybkich dostawach produktów do domu, realizowanych w bardzo krótkim czasie".
"Początkowo usługi były dostępne w Warszawie i Krakowie, później zostały uruchomione w formie kilkumiesięcznego pilotażu w Poznaniu, Katowicach, Gdańsku i Sopocie. W efekcie pilotażu pozostawiamy w tych miastach usługę "Delio dostawy w nocy", która umożliwia realizację zamówień spośród ok. 4 tys. produktów w godzinach od 2.00-8.00" – przekazało redakcji biuro prasowe sieci Żabka.
Żabka bez kasjerów?
W innym artykule w InnPoland pisaliśmy o tym, że Żabka otworzyła swój pierwszy sklep samoobsługowy.
"Żappka Store jest połączony z aplikacją żappka i nie ma w nim ani kas, ani obsługi. Placówka jest dostępna 24h na dobę przez 7 dni w tygodniu (...). Żappka Store wykorzystuje innowacyjną technologię opartą o AI, która powstała dzięki współpracy Żabki Future z amerykańską firmą technologiczną AiFi" – czytamy na stronie Żabki.
Jak zrobisz zakupy w Żabka Store? Wystarczy ci smartfon z zainstalowaną aplikacją Żappka oraz aktywowanie usługi Żappka Pay. Przed wejściem sklepu aplikacja wygeneruje jednorazowy, przypisany do punktu kod QR. Musisz zeskanować go na czytniku przy drzwiach. Drzwi otworzą się automatycznie.
Dodatkowo nie trzeba płacić od razu. Zamontowany w Żabce Store system kamer wykorzystuje algorytmy m.in. deep learning. Dzięki nim rozpozna zdjęte z półek produkty i naliczy odpowiednią kwotę. Opłata za nie zostanie pobrana za pomocą karty płatniczej podpiętej do Żappka Pay.