Polska będzie bezpieczniejsza. Podpisano umowy na kilkadziesiąt wyrzutni rakiet Patriot
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że 12 sierpnia 2024 roku podpisano umowę na 48 wyrzutni M903 w ramach systemu Patriot w II fazie programu Wisła. Produkcją zajmą się firmy zbrojeniowe – Raytheon Polska i Huta Stalowa Wola. Wartość umowy to 1 miliard 230 milionów dolarów.
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w 3. Warszawskiej Brygadzie Rakietowej OP stwierdził, że "to jest wielka inwestycja w polskie bezpieczeństwo, to jest taka inwestycja, jakiej dzisiaj potrzebujemy. To jest kolejna faza najważniejszej obrony, jaka jest".
Szef Ministerstwa Obrony Narodowej powołał się przy tym na słowa generała brygady Sławomira Kojło, który witając przedstawicieli rządu, zaznaczył, "że obrona powietrzna, obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa jest dzisiaj najważniejsza".
Umowa na 48 wyrzutni M903 to dopiero początek
Umowa pomiędzy Hutą Stalowa Wola S.A. a Raytheon Polska na produkcję 48 wyrzutni M903 została podpisana 12 sierpnia 2024 roku w obecności wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, a także sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Pawła Bejdy.
Sygnowana umowa rozpoczyna także podpisywanie umów na dostawę w latach 2027-2029 kolejnych komponentów. Na stronie Ministerstwa Obrony Narodowej zaznaczono, że najważniejszymi poddostawcami Huty Stalowa Wola S.A. w ramach realizacji kontraktu są:
- Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A., które dostarczają siłowniki do wyrzutni,
- Wojskowe Zakłady Elektroniczne S.A., które dostarczają Data Link Terminal Module, umożliwiające kontrolowanie wyrzutni łącznie z komunikacją z rakietą do momentu startu.
Resort obrony narodowej poinformował również, że w przedsiębiorstwach wchodzących w skład konsorcjum PGZ-Wisła wyprodukowano także wiele innych elementów zestawów Patriot. Dotyczy to:
- kontenerów wsparcia technicznego,
- samochodów transportowo-załadowczych,
- komponentów wyrzutni,
- komponentów pocisków rakietowych,
- systemów radiolokacyjnych.
Resort obrony narodowej spełnia obietnicę. Produkcja trafia do polskich firm zbrojeniowych
W wypowiedzi dotyczącej podpisanego kontraktu wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "bezpieczeństwo to sprawa fundamentalna i priorytetowa. Bezpieczeństwo, które musi być obecne w każdym polskim domu. Dziękuję wszystkim tym, którzy do tego doprowadzili, bo te wyrzutnie, które stoją za mną, będą produkowane w Polsce".
Szef resortu obrony narodowej odniósł się także do celów, które postawiono w przeszłości. Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że podpisane umowy "to jest wielkie osiągnięcie. To jest spełnienie też naszej obietnicy – 50 proc. wydatków zbrojeniowych powinno być ulokowane w firmach, które działają na terytorium Rzeczypospolitej".