Skompletowanie plecaka ewakuacyjnego nie należy do tanich czynności. Za profesjonalnie przygotowany zestaw trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy złotych. Jednak Biedronka wprowadza do swojej oferty plecak ewakuacyjny za prawie 150 zł. Po samym wyglądzie można jednak stwierdzić, że nie spełnia on wszystkich zaleceń Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Od momentu inwazji Rosji na Ukrainę temat plecaków ewakuacyjnych powraca raz na jakiś czas. Ostatnio było o nim głośno w kontekście wypowiedzi szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, który wspomniał, że zabrał ze sobą takowy na wizytę do Ukrainy w drugi dzień po rozpoczęciu konfliktu.
Zalety posiadania tego elementu ekwipunku podkreślali także byli żołnierze Jednostki Wojskowej Grom, m.in. Paweł "Naval" Mateńczuk. Teraz temat znów powraca. Przyczyniła się do tego nowa oferta Biedronki, w której znajduje się właśnie ten element wyposażenia.
Zachęcamy do subskrybowania kanału INN:Poland na YouTube. Twoje ulubione programy "Rozmowa tygodnia", "Po ludzku o ekonomii" i "Koszyka Bagińskiego" możesz oglądać TUTAJ.
W sklepach jest coraz więcej ofert z plecakami ewakuacyjnymi
Biedronka nie jest pierwszym sklepem, który oferuje plecaki ewakuacyjne. Trzeba jednak podkreślić, że przeciera szlak dużym sieciom, niebędącym wcześniej kojarzonymi z zagadnieniami militarnymi. Biedronka proponuje także wyjątkowo tanią wersję tego rodzaju ekwipunku – kosztuje 149 zł.
Klienci, wydając pieniądze na plecak militarny z wyposażeniem, będą mogli skorzystać z ekwipunku, w który wlicza się: latarka LEC COB, nóż taktyczny, krzesiwo magnezowe, łom, niezbędnik 5w1 z łyżką, widelcem i nożem, a także otwieracz do puszek i butelek.
W środku znajdzie się śpiwór termiczny z gwizdkiem i karabińczykiem oraz płaszcz przeciwdeszczowy, kombinerki, linka z haczykami, kabel ze złączami USB-A/USB-C, micro-USB i Lightning, a także notatnik z ołówkiem i worek uniwersalny.
Ten zestaw można uzupełnić, na przykład dokupując lornetkę lub radio survivalowe, a także powerbank i zestaw krótkofalówek. Pozostałe dostępne elementy z oferty kosztują kolejno 59,90 zł i 89,90 zł.
Znacznie droższe i jednocześnie lepiej wyposażone zestawy oferują np. Media Expert, Militaria.pl czy SpecShop.pl. Ceny w obu pierwszych przypadkach za plecaki Help Bag Max plasują się w przedziale 2199,99-2299,99 zł. Natomiast wersja od SpecShop.pl jest tańsza – 499 zł.
W droższych plecakach ewakuacyjnych można już znaleźć racje żywnościowe od Seven OceanS, słomki filtrujące wodę czy tabletki do dezynfekcji wody lub palnik gazowy i apteczkę pierwszej pomocy.
Kupujący mają w nich także zapałki wodoodporne, piłę do drewna, sznurek jutowy czy taśmy naprawcze.
Biedronka wprowadza nową ofertę w Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego
Plecak ewakuacyjny zostanie wprowadzony do oferty Biedronki 1 sierpnia. Sieć przygotowała produkt, który spełnia niektóre, ale nie wszystkie rekomendacje przedstawione przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Plecak ewakuacyjny sklepu można nazwać "budżetową wersją". Na grafice RCB z poradnika na czas kryzysu i wojny "Bądź gotowy!" można zobaczyć wszystkie niezbędne przedmioty:
Sugerując się tytułem oferty Biedronki, jest ona skierowana dla "fanów survivalu". Jednak już opisy produktów wskazują, że ekwipunek nawiązuje do wyposażenia militarnego m.in. "Setty outdoor. Plecak militarny z wyposażeniem".
Tutaj warto dodać, że RCB ostrzega – "Unikaj kolorów brązowych, zielonych oraz plecaków moro – możesz zostać uznany za żołnierza!". Sądząc po wyglądzie produktów z oferty Biedronki, można stwierdzić, że projektanci nie zapoznali się dokładnie z zaleceniami specjalistów z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.