Na iPhone 16 w Polsce pracujemy już coraz krócej. Chociaż dalej ponad dwa tygodnie

Sebastian Luc-Lepianka
10 września 2024, 14:46 • 1 minuta czytania
Ile dni musimy pracować, aby za średnią pensję kupić sobie nowego iPhone 16 Pro? Sprawdza to, jak co roku Index iPhone. W 2024 roku na najnowszy gadżet Apple popracujemy najkrócej od ponad sześciu lat, ale nadal jest to liczba dwucyfrowa.
Na nowego iPhone 16 Pro Max musimy pracować 18,6 dni za średnią krajową. Fot. Nic Coury/AFP/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Index iPhone przelicza roboczogodziny w wybranych krajach na podstawie średniej pensji. Według analityków z Picodi Polska, aby kupić iPhone 16 Pro (128 GB), musimy przepracować ponad dwa tygodnie. Sporo, ale i tak nawet o tydzień mniej, niż w ubiegłych latach. Oczywiście pod warunkiem, że na zakup nowego smartfona odkładamy wszystkie pieniądze.


Index iPhone 2024

W tym roku flagowy smartfon Apple iPhone 16 Pro (128 GB) wyceniono na 5299 zł, o 700 zł taniej niż ubiegłoroczny model. W porównaniu roboczogodzin podano polską średnią krajową 5973 zł netto, co oznacza, że Kowalski potrzebuje 18,6 dni roboczych, aby odłożyć na nowy gadżeciarski smartfon.

To o 4,6 dni krócej, niż w ubiegłym roku, gdy na iPhone 15 trzeba było pracować 23,2 dni roboczych. Wyprzedziliśmy dzięki temu wiele krajów Europy jak Portugalię, Węgry i Grecję. Jesteśmy na 19 miejscu w top 20 najdłużej pracujących na iPhone krajów świata, ale coraz bliżej do wyjścia z tej grupy. 

Tak wyglądał wskaźnik iPhone’a w Polsce w ostatnich 7 latach:

Index iPhone na świecie

Daleko nam jednak do szczytu rankingu, gdzie już tradycyjnie znajduje się Szwajcaria. Zarabiający w niej muszą poświęcić jedynie 4 dni robocze, aby cieszyć się nowym produktem Apple. Zaraz za nimi są Amerykanie z wynikiem 5,1 dni. Co ciekawe, równo wypadają Australia i Singapur z 5,7 dni, chociaż ranking ustawia Australię na lepszej pozycji.

W drugą stronę, na dnie rankingu, podobnie jak rok temu, znajduje się Turcja. W tym kraju trzeba pracować aż 72,9 dni, aby za średnią krajową kupić sobie iPhone 16 Pro. Jednak w porównaniu rok do roku, sytuacja w Turcji poprawiła się drastycznie – w 2023 roku potrzeba było pracować tam aż 123,7 dni na iPhone 15.

Podobnie jak rok temu, Turcję poprzedzają Filipiny (68,8 dni) i Brazylia (68,6 dni). Na Filipinach się poprawiło (79,5 dni w ubiegłym roku), za to w 2024 r. Brazylijczycy muszą pracować dłużej o dwa dni.

Jaki jest iPhone 16?

A jest w ogóle po co harować aż 18,6 dni? Tim Cook, prezes Apple, pokazał ich nowego flagowca w poniedziałek 9 września. Elementem wyposażenia podstawowych wersji iPhone 16 będzie nowy procesor A18, dostosowany do współpracy z funkcjami AI. W zestawieniu z A16 Bionic ma zapewnić wyższą wydajność CPU, nawet do 30 proc.

Smartfony od Apple z wyższej półki cenowej będą duże i smukłe. W wersji 16 Pro zastosowano 6,3-calowy wyświetlacz, a w modelu iPhone 16 Pro Max ekran o przekątnej 6,9-cala. W drugim przypadku to największy wyświetlacz w historii iPhone. Ramki z kolei będą najcieńsze ramki, wśród wszystkich obudów produktów Apple.

Więcej przeczytacie na INNPoland.

Czytaj także: https://innpoland.pl/208391,iphone-16-rozpozna-twojego-pieska-i-uciszy-gadajacych-w-tle-jaka-cena