W ten sposób oszukali emerytkę dwa razy w odstępie miesiąca. Straciła ogromne pieniądze

Państwowe instytucje regularnie wydają ostrzeżenia dotyczące cyberprzestępczości. Policja apeluje, aby zachowywać szczególną ostrożność w wykonywaniu wszelkich czynności, które mają związek z podawaniem danych osobowych, czy haseł dostępu do kont bankowych.

Oszuści stosują różne techniki wyłudzania informacji. Żerują na braku wiedzy i naiwności ofiar. Regularnie przekonują się o tym mieszkańcy Polski. Jednym z takich przypadków jest sytuacja 82-letniej kobiety z Olsztyna. Oszukano ją dwa razy w krótkim odstępie czasu.

Seniorka padła ofiarą złośliwego oprogramowania

Na łamach Twojego Kuriera Olsztyńskiego poinformowano o potężnej stracie pewnej seniorki. Została oszukana przez dwóch sprawców w maju i w czerwcu 2024 roku. W konsekwencji straciła 73 tys. złotych.

W maju kobieta zdecydowała się skorzystać z usług "doradcy inwestycyjnego". Odpowiedziała na ogłoszenie zamieszczone w mediach społecznościowych. Przestępca zapewniał gwarantowany zysk z operacji giełdowych. Oferował pomoc we wdrożeniu "krok po kroku".

Seniorka wpłaciła 500 złotych. Inwestycji dokonywała poprzez dedykowaną aplikację. Było to jednak złośliwe oprogramowanie. Tak przestępcy uzyskali pełen dostęp do jej komputera i podstawiali kobiecie podrobione wykresy. Utwierdzali ją w przekonaniu, że generuje zyski na giełdzie.

Kobieta zachęcona fałszywymi sukcesami, kontynuowała współpracę z podstawionym doradcą. Przestępca namówił ją do zainwestowania większej kwoty, motywując do wykorzystania "okazji na rynku". Seniorka przelała 500 euro na konto we włoskim banku. Wkrótce okazało się jednak, że padła ofiarą cyberprzestępców.

Kobietę oszukano, oferując pomoc i wypłatę odszkodowania

Kobietę okradziono ze środków również kilkanaście lat wcześniej. Została ofiarą trefnych inwestycji. Seniorka chciała odzyskać utracone pieniądze. W czerwcu 2024 roku natrafiła na ogłoszenie, w którym informowano o pomocy tym, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji.

Przestępcy obiecywali odzyskanie środków i wypłatę odszkodowania. Warunkiem było przekazanie pieniędzy na poczet kosztów procesu. Kobieta, postępując zgodnie z instrukcjami, dokonała 12 przelewów na łączną kwotę 51 tys. zł. Oszuści wymienili je na kryptowaluty.