Już niedługo pojawi się nowa-stara opłata za prąd. Parzenie herbaty będzie jeszcze droższe

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) opublikował stawkę opłaty mocowej na 2025 rok. Od 1 stycznia w rachunku gospodarstw domowych zostanie uwzględniona nowa płatność. Dla przeciętnego odbiorcy ma wynieść 11,44 zł netto miesięcznie.

Celem wprowadzenia opłaty mocowej jest finansowanie bezpieczeństwa energetycznego. Urząd Regulacji Energetyki przypomniał, że w drugiej połowie bieżącego roku, decyzją ustawodawcy, opłata mocowa nie była pobierana od odbiorców. Zmieni się to już za kilka miesięcy.

Zasady wyliczania stawki opłaty mocowej w 2025 roku

Przy wyliczaniu stawki opłaty mocowej na 2025 rok regulator bierze pod uwagę m.in.:

• wartość kontraktów mocowych zawartych w ramach aukcji na 2025 rok,
• koszty wynikające z kontraktów wieloletnich zawartych w ramach wcześniejszych aukcji,
• znacząco mniejsze zużycie energii elektrycznej o 9 proc. przez odbiorców w wybranych godzinach doby.

Urząd Regulacji Energetyki poinformował, że w stosunku do odbiorców z grup G i C1 (o mocy zamówionej do 16 kW), czyli przedziałów taryfowych dla kolejno gospodarstw domowych oraz małych i średnich firm zryczałtowana stawka opłaty mocowej za jeden punkt poboru energii będzie wzrastać w zależności od stopnia zużycia.

Przekazano także, że dla największej grupy odbiorców wzrost w stosunku do stawki zatwierdzonej na 2024 rok wyniesie 80 groszy. Szczegółowe dane dotyczące wysokości opłaty, w zależności od poziomu zużycia energii oraz w ujęciu okresu od 2021 do 2025 roku przedstawiono za pomocą tabeli.

W komunikacie Urzędu Regulacji Energetyki oznajmiono, że: "dla odbiorców nieryczałtowych stawka opłaty mocowej będzie uzależniona od ilości energii elektrycznej pobranej z sieci w wybranych godzinach w ciągu doby (w dni robocze od 7:00 do 21:59). W przyszłym roku wyniesie ona 0,1412 zł/kWh, co oznacza wzrost o ok. 0,015 zł/kWh w stosunku do stawki opłaty w 2024 r. (ze 126,73 zł/MWh). Stawka ta dotyczy odbiorców przemysłowych oraz dużego biznesu".

Jak jest wyliczana opłata dla odbiorców innych niż ryczałtowi?

Opłatą zryczałtowaną (określoną w złotych na miesiąc i zależną od rocznego zużycia energii), są objęci odbiorcy z grupy taryfowej G i C1. Istnieją jednak inne typy odbiorców. W ich przypadku wymiar płatności jest uzależniony od ilości energii zużytej w wybranych godzinach doby oraz ich indywidualnej krzywej poboru.

Urząd Regulacji Energetyki (URE) wyjaśnia, że krzywą poboru jest różnica "pomiędzy zużyciem energii w godzinach szczytowego zapotrzebowania oraz zużyciem w pozostałych godzinach doby". Ta kategoria dzieli się na:

• grupę pierwszą: wymiar różnicy między ilością energii zużytej w dni robocze w wybranych godzinach doby i poza tymi godzinami równa się mniej niż 5 proc.,
• grupę drugą: różnica wynosi nie mniej niż 5 proc. i mniej niż 10 proc.,
• grupę trzecią: różnica wynosi nie mniej niż 10 proc. i mniej niż 15 proc.,
• grupę czwartą: różnica wynosi nie mniej niż 15 proc.

Do każdej z wymienionych grup przyporządkowany jest współczynnik korygujący bazową stawkę opłaty mocowej. URE poinformował, że jego wartość waha się "od 0,17 w przypadku odbiorców o najbardziej stabilnym profilu zużycia do 1 w przypadku odbiorców wykazujących największe różnice w ramach dobowego zużycia energii".

Urząd Regulacji Energetyki promuje "świadomy pobór"

W komunikacie Urzędu Regulacji Energetyki można przeczytać, że motywacją wprowadzanych rozwiązań jest "promowanie stabilnego i świadomego poboru energii przez odbiorców". Ma to przełożyć się pozytywnie na "bilansowanie zapotrzebowania na energię oraz bezpieczeństwo jej dostaw".

Wyznaczony podział – na odbiorców ryczałtowych, oraz pozostałych, dla których wysokość opłaty mocowej będzie uzależniona od poboru energii w godzinach ogłoszonych przez Prezesa URE jako godziny szczytowego zapotrzebowania ma obowiązywać do końca 2027 roku.

Urząd Regulacji Energetyki zapowiedział, że "od 1 stycznia 2028 r. dla wszystkich odbiorców energii, w tym gospodarstw domowych, wysokość opłaty mocowej będzie zależna od profilu zużycia (im stabilniejszy profil, tym niższa opłata)".