Kto jest najbogatszym człowiekiem świata? Elon Musk zyskał na Trumpie

Sebastian Luc-Lepianka
13 listopada 2024, 12:04 • 1 minuta czytania
Stawiając na właściwego konia w wyścigu prezydenckim, Elon Musk zarobił w ciągu doby ponad 25 miliardów dolarów. Tym samym podniósł poprzeczkę potrzebną do odebrania mu tytułu "najbogatszego człowieka świata". A to dopiero początek, bo właśnie rozgościł się w amerykańskim rządzie.
Elon Musk w ciągu doby znacząco powiększył majątek na wygranej Donalda Trumpa. Fot. Rex Features/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Kampania wyborcza w USA 2024 roku przyniosła światu barwny duet w postaci współpracy Donalda Trumpa z Elonem Muskiem. Jeden został prezydentem Stanów Zjednoczonych. Drugi pozuje na zdjęciach z jego rodziną, w jeden dzień zarabia miliardy, podnosi akcje spółki do rekordowych wartości i wymyśla memiczną nazwę dla agencji blisko współpracującej z rządem.


Ustawił się jak pączek w maśle.

Elon Musk najbogatszym człowiekiem świata

Ekscentryczny miliarder posiadał ten tytuł jeszcze przed wyborami prezydenckimi, ale teraz podniósł tę poprzeczkę o kolejne dziesiątki miliardów.

Jak podaje Investopedia, 1 listopada jego majątek obliczono na 263 mld dolarów. W 24 godziny po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta wzbogacił się o kolejne 25,5 mld dolarów. 

Obliczeń dokonała agencja Bloomberg na podstawie kursów akcji. Od wtorkowego zwycięstwa Donalda Trumpa akcje Tesli wzrosły o 39 proc. W poniedziałek 11 listopada osiągnęły wartość 358.64 dolarów za akcję, co jest historycznym rekordem od 2022 roku.

Niezły zysk po tym jak wydał na kampanię prezydencką przynajmniej 130 mln dolarów.

Musk zyskał także stanowisko w agencji współpracującej z rządem – będzie współkierował Departamentem Efektywności Rządowej, którego z angielskiego skrót brzmi... DOGE. Po naszemu pieseł, czyli jeden z ulubionych memów Elona Muska, z którego zrobił kryptowalutę. Musk mówił o utworzeniu Departamentu Efektywności Rządowej przez ostatnie kilka miesięcy, wspominał o nim przez cały czas kampanii Trumpa.

Na październikowym wiecu w Nowym Jorku miliarder obiecywał zredukowanie wydatków rządowych (w agencjach federalnych) o "co najmniej 2 biliony dolarów". Oczywiście pod warunkiem, że wybory wygra Trump.

– Narodziła się gwiazda – tak za jego wkład podziękował mu Donald Trump w posiadłości Mar-a-Largo.

Warto przypomnieć, że firmy Muska są pod ostrzałem pozwów i audytów z agencji federalnych. Chodzi o skargi na naruszanie prawa pracowników, oszukiwanie konsumentów czy sprawy śmiertelnych wypadków z udziałem autopilota Tesli. Wedle agencji Bloomberga w sześciu rozprawach sądowych Elon Musk jest zaangażowany bezpośrednio, a ponad tuzin dotyczy spółek Tesla, SpaceX oraz X.

Rosną majątki najbogatszych ludzi

Razem z nim mogą ucieszyć się inni bogacze. Wedle dostępnych danych łącznie majątki najbogatszych ludzi świata urosły łącznie o 64 miliardy dolarów. Po Elonie na drugim miejscu jako najbogatszy człowiek świata (i najbardziej wzbogacający się na Trumpie) znalazł się Jeff Bezos, z wynikiem zysku 7,1 mld dolarów.

Przypomnijmy, że w czasie wyborów należący do niego Washington Post zerwał z tradycją i zachował milczenie o preferencjach wyborczych redakcji.

Wzrost wartości akcji to entuzjastyczna reakcja rynku na politykę Republikanina, który ma poluzować regulacje, zmniejszyć podatki i postawić na ustawy sprzyjające biznesowi. Na podobnej zasadzie rozszalał się rynek kryptowalutowy.

Czytaj także: https://innpoland.pl/209372,wybory-w-usa-wygrali-miliarderzy-ich-wplyw-na-polityke-bedzie-tylko-rosl