Na towary z Chin nie musisz już czekać kilkanaście dni. Ale może być drożej

Marta Zinkiewicz
28 stycznia 2025, 12:59 • 1 minuta czytania
Polacy pokochali zakupy na tanich chińskich platformach, takich jak Temu czy Shein. Zainteresowanie stale rośnie, tym bardziej że teraz paczki lecą teraz do konsumentów samolotem. Czas oczekiwania stał się "europejski”. Zmienić się mogą za to przepisy dotyczące opłat celnych.
Inwestycja w transport powietrzny chińskiej platformy Temu sprawiła, że ta przebiła się przez “zaporę” Allegro i OLX. Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Polscy konsumenci przyzwyczaili się do obowiązującego w kraju systemu robienia zakupów przez internet. Trzy dni robocze to często maksymalny czas oczekiwania na większość paczek.


Znacznie dłuższy czas oczekiwania na zamówienia z Chin nie zraziły jednak tej części Polaków, którzy upodobali sobie zakupy na takich platformach jak Temu czy Shein. Zainteresowanie nimi stale rośnie.

Krótsze dostawy z Chin

Ogromne zainteresowanie widzą też sami sprzedawcy, którzy dostosowują ofertę do wymagań i przyzwyczajeń swoich klientów, zmieniając tym samym globalny transport.

"W efekcie doszło do istotnego wzrostu popytu na usługi frachtu lotniczego, który zapewnia najkrótszy czas transportu na trasach międzykontynentalnych" – mówi w rozmowie z Business Insiderem Marcin Żuchowski, senior product manager w DSV-Global Transport and Logistics.

Czytaj także: https://innpoland.pl/208984,uokik-stawia-zarzuty-temu-jak-sprawdzic-dane-sprzedawcy-na-temu

Inwestycja w transport powietrzny chińskiej platformy Temu sprawiła, że ta przebiła się przez "zaporę" Allegro i OLX, które do tej pory były numerem jeden, nie poddając się Amazonowi czy AliExpress.

Business Insider informuje, że szybki wzrost liczby zamówień przełożył się na ceny transportu lotniczego. DSV-Global dodaje, że cztery czołowe chińskie spółki z branży e-commerce każdego dnia wysyłają nawet 11 mln kg towarów drogą lotniczą. Taka ilość przesyłek w pełni wypełniłaby przestrzeń ładunkową 108 samolotów Boeing 777.

Cło na produkty z Chin

Presję czują nie tylko polskie sklepy e-commerce. W podobnej sytuacji są wszystkie europejskie platformy. W związku z tym Komisja Europejska planuje zniesienie zwolnienia z opłat celnych dla przesyłek o wartości do 150 euro.

Czytaj także: https://innpoland.pl/210641,zniesienie-limitu-150-euro-na-przesylki-z-chin-beda-cla

"Rzeczpospolita" informuje, że Izba Gospodarki Elektronicznej dąży do całkowitego zniesienia progu, powyżej którego obowiązuje cło na przesyłki z Chin. Jeśli przepisy wejdą w życie, wtedy wszyscy konsumenci będą płacić cło niezależnie od wartości swojego zamówienia.