
„Nigdy nie żałowałem decyzji o odejściu z korporacji” - opowiadał niedawno w rozmowie z INN:Poland Michał Napierała, twórca firmy Woodlans. „Wychodzę z założenia, że lepiej spróbować, niezależnie od skutku, niż później żałować, że się nie spróbowało. Tym bardziej, że wiele osób wypala się, trzymając się kurczowo nielubianej pracy” - zachęca z kolei blogerka Joanka Z., zajmująca się dziś szyciem i prowadząca sklep ze swoimi wyrobami. Oto kilka kluczowych powodów, dla których należy zacząć nowe życie.
1. Ciało odmawia posłuszeństwa
2. Umysł odmawia współpracy
3. Kto w ślepą uliczkę zabrnął
4. Freelancer z dylematem
5. Czujne urzędnicze oko
6. VAT-u blaski i cienie
7. Odskocznia od etatu
8. Działalność gospodarcza dźwignią reklamy
9. Brukselskie nadzieje
Napisz do autora: mariusz.janik@innpoland.pl
