Reklama.
Reklama.
Reklama.
Nie trzeba urodzić się geniuszem, by myśleć jak Steve Jobs. 3 metody, jak się tego nauczyć
Miliony osób na całym świecie podziwia takich geniuszy biznesu jak Steve Jobs, którego wizjonerskie pomysły i koncepcje wydawały się dla wielu być z pogranicza science fiction, a okazały się genialnymi rozwiązaniami wartymi miliardy dolarów. Potwierdza to ogromne pragnienie posiadania produktów Apple przez dziesiątki z nas. Czy jednak tego typu osobowości mają do tego wrodzony talent? Zdaniem coacha Keitha Simersona zdecydowanie nie, gdyż takich umiejętności można się po prostu nauczyć.
Reklama.
Wymaga to ciągłego rozwijania konkretnych umiejętności oraz bardzo szerokiego patrzenia na otaczający nas świat. Keith Simmerson wskazuje, że każdy z nas może nauczyć się nieszablonowego myślenia. Oto 3 metody, jak to zrobić.
1. Obserwuj zmieniające się otoczenie
Simmerson wskazuje, że tworzenie wizji zaczyna się od obserwacji. Dlatego geniusze nie skupiają się wyłącznie na przyglądaniu się sytuacji własnej firmy, czy nawet branży. Raczej wypatrują szerokiego spektrum możliwości we wszelkich dziedzinach, dzięki czemu w sprzyjającym momencie mogą zmienić dotychczas obowiązujący status quo.
Pozornie dziś w związku z ogromnym postępem technologicznym może to być łatwiejsze, niż w czasach Steve’a Jobsa. Obecnie świat i ludzkie potrzeby zmieniają się jeszcze szybciej, w związku z tym pojawia się zapotrzebowanie na nowe produkty i usługi. Przykładowo już za kilka lat wiele codziennych dziedzin naszego życia ma być non stop podłączonych do internetu. W efekcie pojawia się świetna okazja dla wizjonerów, którzy np. wpadną na pomysł, jak dzięki temu jeszcze bardziej ułatwić życie klientów, a jednocześnie dobrze na tym zarobić.
2. Wykorzystaj natychmiastową okazję
Aktualnie nasze otoczenie zmienia się znacznie szybciej niż np. w czasach Jobsa. Simmerson radzi, aby nie zwlekać i natychmiast wykorzystywać pojawiające się możliwości. Tak zrobił np. Walt Disney, który pierwszy sukces odniósł w branży filmowej wraz z ogromnym boomem popularności kina i telewizji.
Jednak nie ograniczył się jedynie do produkcji kolejnych filmów. Tylko na bazie sukcesu wykreowanych przez siebie postaci animowanych rozszerzał działalność poprzez sprzedaż maskotek Myszki Miki czy Kaczora Donalda, aż po budowę sieci Disneylandów.
Podobnie zrobił np. Jeff Bezos. Działalność Amazona rozpoczęła się od wysyłkowej sprzedaży książek. Była to po prostu zwykła księgarnia internetowa. Wraz z dynamicznym rozwojem handlu elektronicznego Bezos systematycznie poszerzał asortyment oferowanych produktów i zbudował w ten sposób globalny koncern.
3. Nie zwlekaj i dziel się pomysłami z innymi
Simmerson radzi również, aby nie zwlekać w nieskończoność z realizacją swojego pomysłu, nawet jeśli nie jest do końca gotowy. Powołuje przykład Jobsa, który wprowadził na rynek pierwszą wersje Iphone’a i IPada, a następnie pracował nad ich udoskonaleniem. Zbyt długie opóźnianie konfrontacji z rzeczywistością może sprawić, że np. wymyślone przez nas rozwiązanie będzie całkowicie przestarzałe.
Dlatego zamiast tego radzi dzielić się swoimi pomysłami z innymi, aby poznać ich zdanie. Następnie należy je przeanalizować, a jeżeli to konieczne – wprowadzić odpowiednie zmiany i udoskonalenia w prototypie.
Simmerson ponownie wskazuje przykład Jobsa, który podzielił się swoim pomysłem z innymi. W efekcie zainteresowanie i podekscytowanie każdym nowym produktem Apple było tak ogromne, że kolejne starannie przygotowywane przez ich twórcę prezentacje przeszły do legendy. Przykładowo jedną z nich było wystąpienie z 2007 r. prezentujące Iphone’a.
Napisz do autora: kamil.sztandera@innpoland.pl
Źródło: Inc.com
Reklama.