Blankfein pojawił się w biurach Twittera, żeby wziąć udział w sesji Q&A z użytkownikami serwisu, którą poprowadził osobiście Dorsey. Jak odnotowały media, szef
Twittera miał przyjść na sesję z prezesem najpotężniejszego banku świata w klapkach, które były tak zaprojektowane, jakby Dorsey był boso. Co ważniejsze, przy tej okazji miał się sfotografować z Dorsey'em, a
zdjęcie z ich nieformalnego spotkania miało wylądować w mediach społecznościowych. To wystarczyło, żeby akcje Twittera podrożały o 7,3 procent.