Klasa średnia i bogate rodziny – tak definiują eksperci Centrum Analiz Ekonomicznych najważniejsze grupy beneficjentów nowej wersji programu 500+. W efekcie trudno oczekiwać, by nowa pula środków mogła przyczynić się do realizacji najważniejszego celu programu: zachęcenia do posiadania dzieci tych odbiorców, którzy do tej pory powstrzymywali się z powodów materialnych.
Zaskakująca jest jednak inna konkluzja raportu. Eksperci przewidują, że to najbogatsze – ewentualnie sytuujące się w klasie średniej – rodziny najbardziej skorzystają z dodatkowych pieniędzy od państwa.
Bez przełożenia na dzietność
– Spośród najbogatszych 20 proc. polskich gospodarstw domowych, rodziny z dziećmi zyskają na tej reformie 5,4 mld zł rocznie, czyli 30 proc. całkowitych kosztów rozszerzenia świadczenia 500+, a te spośród najbiedniejszych 20 proc. – jedynie 0,8 mld zł, co stanowi 4 proc. całkowitych kosztów tego rozszerzenia – cytuje raport BusinessInsider.pl.