Reklama.
Apple, Europejski Bank Centralny czy Sbierbank – to tylko niektóre z firm i instytucji, które chcą się dorzucić do obudowy słynnej paryskiej świątyni, zniszczonej w poniedziałkowym pożarze. Rekordy należą, rzecz jasna, do darczyńców z Francji, ale na Notre Dame chce się zrzucić niemalże cały świat: łączna kwota zadeklarowanych wpłat ma sięgać obecnie 800 mln euro.